ZZPD Rudna Mistrz 2015/16 |
niedziela, 10 kwietnia 2016 11:21 |
W sobotę 09 kwietnia 2016 roku została rozegrana ostatnia kolejka Extraligi Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej. Już wiemy kto został mistrzem i będzie dzierżył miano najlepszej drużyny futsalu. Nim wszystko było jasne mieliśmy trochę niespodzianek i nieoczekiwanych zwrotów akcji. Zaczęło się od meczu Snajperzy-Luma. Drużyna Snajperów przystąpiła do tego meczu w okrojonym składzie, bez żadnego zawodnika na ławce rezerwowych. Już w drugiej minucie gola dla Lumy zdobył Piotr Królak i wyniki 0-1 utrzymywał się do końca pierwszej połowy. Po zmianie stron szybkiego gola dla Lumy strzelił Sebastian Bańka, a po chwili na 3-0 podwyższył Paweł Stefanek. Gdy wydawało się, że gracze Lumy do końca spotkania będą kontrolowali przebieg meczu, to w 32 minucie żółtą kartkę obejrzał Kamil Chwałczyński, a po niespełna 40 sekundach ten sam zawodnik został ukarany czerwoną kartką i sędziowie zakończyli mecz z powodu zdekompletowania zespołu Snajperów. Tym samym Luma otrzymała 3 punkty, po które i tak zmierzała ale bilans bramkowy się poprawił. Drugie spotkanie sobotnie wieczoru to pojedynek walczących o mistrzostwo ZZPD Rudna z ustępującym Gospoda B-M. Na początku Paweł Olszanowski dał prowadzenie Gospodzie, a po chwili wyrównał Łukasz Stachów, który po kolejnych czterech minutach dał prowadzenie związkowcom, a tuż przed przerwą prowadzenie graczy z Rudnej podwyższył Andrzej Koryciński. Po zmianie stron Olszanowski zdobył kontaktowego gola i jeszcze Gospoda miała szanse na remis, ale na 30 sekund przed końcem meczu Bartosz Sybis zdobył 4 gola dla ZZPD Rudna i tym samym przypieczętował zwycięstwo w tym meczu i triumf swojego zespołu w całych rozgrywkach. W kolejnym meczu Euromaster/Ciepłownik podejmował AZS PWSZ. Szybkie prowadzenie zdobyli Akademicy, a konkretnie Mirosław Dobek, ale chwilę później wyrównał Kamil Łętkowski. Jednak kolejne minuty pierwszej połowy były decydujące dla całego meczu, najpierw Marek Żarczyński zdobył dwa gola, a później kolejnego dołożył Dobek i AZS prowadził 4-1. Druga połowa to pościg Euromastera, a konkretnie Jarka Radlińskiego, jednak sił i czasu starczyło tylko na dwa gole i ostateczny wynik 4-3 dla AZS PWSZ. W ostatnim meczu pojedynek firm budowlanych Sobota SWS Invest kontra Budrem. Zaczęło się wyśmienicie dla graczy Soboty Marek Wilk zdobył pierwszego gola w 3 minucie, po kolejnych trzech Arkadiusz Karcz podwyższył prowadzenie. Po chwili kontaktowego gola dla Budremu zdobył Adam Terszak, jednak Dorian Pabiszczak odpowiedział dwoma trafieniami i w 22 minucie Sobota SWS Invest prowadziła 4-1. Wtedy wszyscy sądzili, że ciężko będzie wyrwać zwycięstwo Sobocie przez wzgląd na ich dobrą organizację gry w obronie, z czego słynęli w poprzednich latach. Jednak najpierw Dariusz Wolski strzelił dwa gola i zrobiło się ciekawie, a później Kamil Piotrowski doprowadził do wyrównania, a na sekundy przed końcem dał zwycięstwo swojej drużynie. Tym samym Budrem zanotował jeden z ciekawszych powrotów w tym sezonie w Głogowskiej Amatorskiej Lidze Halowej. A Sobota może ten mecz porównać do całego sezonu, zaczęli wyśmienicie z przytupem, a zakończyli niespodziewanie i wszystkich zaskoczyli – niestety negatywnie. |