I nie zmienia się nic |
środa, 16 marca 2016 20:02 |
Extraligowcy walkę o mistrzostwo i utrzymanie rozegrali między spotkaniami I ligi. Mecz Omega – Budrem z założenia zakończył się, nim się rozpoczął, a walkowera otrzymała drużyna Budrem. Pauzowała ekipa Luma, a pozostali stroczyli mniej lub bardziej wyrównane pojedynki. Gospoda B-M mierzyła się z AZS PWSZ, w pierwszej połowie Łukasz Strzelecki zdobył dwa gole dla Gospody i prowadzili 2-0, po zmianie stron nie było już tak kolorowo. Kontaktowego gola zdobył Amadeusz Żak, wyrównał Gabor Noski, a na pierwsze prowadzenie dla Akademików wyprowadził ich Żak. 7 sekund przed końcem spotkania do remisu i podziału punktów doprowadził Rafał Hubscher. Nadal panuje status quo w tej części tabeli. Następnie odbyło się spotkanie ZZPD Rudna - Sobota SWS Invest. Związkowcy walczą o mistrzostwo a Sobota o utrzymanie. Prowadzenie dla graczy z Rudnej zdobył Andrzej Koryciński, ale przed przerwą wyrównał Marek Wilk. W drugiej połowie długo utrzymywał się remis, aż do momentu gdy Koryciński zdobył drugiego gola. Walka trwała w najlepsze do 28 minuty, wtedy czerwoną kartką ukarany został Maciej Sikora i skończyły się emocje. Po 30 sekundach Konrad Węglarz zdobył gola dla ZZPD, a tuż przed końcem meczu wynik ustalił Paweł Żmudziński i ostatecznie ZZPD przybliżyło się do mistrzostwa GALH, a Sobota nadal musi wygrać, żeby się utrzymać bezpiecznie. W ostatnim mecz Extraligi Snajperzy podejmowali Euromaster/Ciepłownik. Gracze Euromastera szybko zaczęli strzelanie, po minucie gry prowadzenie zdobył Kamil Łętkowski, po kolejnej podwyższył Kacper Ciechelski, a w 4 minucie Łętkowski zdobył kolejnego gola. Na 4-0 trafił Rafał Siuda, przed zmianą stron honorowe trafienie dla Snajperów zdobył Patryk Kozłowski. W drugiej części gry kolejne gole strzelali już tylko gracze Euromastera, a konkretnie Siuda trzy i Ciechelski jedną. Ostatecznie wygrana 8-1 pozwoliła zrównać się punktami z ZZPD, jednak żeby wygrać całą ligę muszą liczyć na potknięcie rywali, a samemu nie tracić punktów. |