Trzeba przyjść i zobaczyć |
niedziela, 06 marca 2016 01:42 |
Rozmowa z Tomaszem Baruch, kapitanem i ostoją drużyny Sobota SWS Invest, który ma bardzo bogate doświadczenie ligowe. Masz za sobą ciekawą przeszłość w Głogowskiej Amatorskiej Lidze Halowej. Powiesz o niej coś więcej? Ciekawa? Może trochę hehe. Patrząc przez ile lat człowiek gra już w tej lidze, były wzloty i upadki, awanse i spadki, mistrzostwo ligi, puchar ligi, fajnie się wspomina. Ale trzeba przyznać, że poziom ligi z roku na rok jest wyższy. Coraz więcej jest młodych chłopaków, którzy naprawdę fajnie grają. Szkoda, że w tym sezonie były takie zawirowania z ligą, walkowery, wykluczenia drużyny. A jak się znalazłeś w Sobocie? Oj to długa historia, szkoda czasu hehe To może inaczej, z tego co pamiętam grałeś w kilku innych drużynach na hali, przypomnisz jakich? Tak, tak kilka ich było, najpierw Progar, Kraszewski Lider, Dziadoszanie, Atletic Miraż, Cukierek, Gwoździe, Karmar, a od kilku lat SoBota. Od tego sezonu Sobota SWS Invest, więc nazbierało się tego trochę. Jaka atmosfera panuje w obecnej ekipie? Myślę, że jest taka, jaka powinna być. Uśmiech i zadowolenie na twarzy, nawet po przegranym meczu, przecież o to w tym wszystkim chodzi, żeby zagrać mecz, spotkać się ze znajomymi, z którymi można pożartować i wypić piwo. Początek sezonu mieliście bardzo udany, ale z meczu na mecz traciliście skuteczność i punkty. Gdzie leży przyczyna miejsca, które obecnie zajmujecie? Tak początek był dobry, potem przyszła porażka, kilka remisów, w sumie mamy ich aż pięć, a inne drużyny mają jedną, maksymalnie dwie, dlatego jesteśmy tu gdzie jesteśmy. Może brakuje koncentracji w niektórych spotkaniach, trudno powiedzieć. Wiem jedno, w każdym meczu gramy o zwycięstwo. Czy obecna lokata jest adekwatna do możliwości zespołu? Absolutnie nie! czasami brakowało nam po prostu szczęścia. Stać nas na więcej, a dokładnie na ile, to pokażą ostanie mecze tego sezonu. Czy masz jakieś prywatne cele na ten sezon? Z tych prywatnych, to chyba tylko, żeby zdrowie dopisywało. Reszta przyjdzie sama. Jako drużyna macie jakieś wnioski po meczach, które już rozegraliście? Wnioski zawsze SĄ. Staramy się wyciągać wnioski na bieżąco po każdym meczu. A jak nam to wychodzi? Trzeba przyjść na mecz i zobaczyć. Gracie spontanicznie dla przyjemności, czy jednak trenujecie jakieś zagrywki? Gramy dla przyjemności, mamy swoją halę, że tak powiem raz w tygodniu, półtorej godziny ale nie trenujemy jakiś specjalnych zagrywek. Głównie zapraszamy inne drużyny do nas na sparingi. Jeśli ktoś ma ochotę, to zapraszam. Jak oceniasz skład drużyny w której występujesz, jest lepszy niż w poprzednich latach, czy może przydałoby się wzmocnienie na jakiejś pozycji? Czy skład jest lepszy hmm, dobre pytanie. Ciężko powiedzieć, bo trzon drużyny jest taki sam od kilku lat. Wiadomo, że roszady zawsze są ale w naszym wypadku niewielkie. Czy ten zespół ma potencjał na coś więcej niż balansowanie między Extraklasą i I ligą? Taka walka o utrzymanie lub awans do Extraligi to max na co Was stać? Potencjał jest, jednak czasami wygląda to tak jakby brakowało nam pewności siebie. W defensywie zawsze jesteśmy w czołówce ligi, gorzej idzie nam w ofensywie, chociaż ostatnie mecze pokazały, że po wycofaniu bramkarza strzelamy gole, co daje nam punkty, a wcześniej był z tym problem. Myślę, że na koniec sezonu będzie dobrze, bo stać nas na grę o wyższe cele niż walka tylko o utrzymanie. Czy poszukujecie graczy na jakąś pozycje? Czy wasza drużyna jest kompletna i pozostaje wam wygrywać zdobywać jak najwięcej punktów? Kadra jest zamknięta, nie szukamy wzmocnień chyba, że ktoś odejdzie ale na obecną chwilę nic mi nie jest wiadomo. Pozostaje tylko grać i wygrywać. Nie obawiasz się o kontuzje? Jakoś nie myślę o tym jak gram. Wiadomo, różnie to bywa ale taki jest sport, każdy może złapać kontuzje. Pamiętajmy o jednym, szanujmy się Panowie na boisku. Czasem jest lepiej odpuścić niż zrobić komuś krzywdę. Czego można życzyć Tobie i Twojej drużynie? Czego hmm, kompletu punktów do końca sezonu hehe. Kończąc chciałbym za pośrednictwem tej strony podziękować firmie Sobota za wieloletnie sponsorowanie drużyny w lidze halowej. Tego właśnie życzymy i dziękujemy za rozmowę i trochę historii. |