Najlepszy strzelec…w drużynie? |
sobota, 20 lutego 2016 19:22 |
Rozmowa z Damianem Pokrywką, który razem z całą drużyną nie dysponuje jeszcze wystarczającymi warunkami fizycznymi, by rywalizować jak równy z równym z pozostałymi ligowcami. Skąd się wziąłeś w drużynie Ciasteczek?
Plany miałem już w tamtym sezonie, lecz musiałem poczekać na skończenie 16 roku życia. Wspólnie z kolegami stworzyliśmy drużynę Ciasteczka.
Jak się czujesz w obecnej ekipie?
To moja pierwsza drużyna w Głogowskiej Amatorskiej Lidze Halowej. W zespole czuję się doceniany za swoją pracę, jest miła atmosfera i każdy wspiera się wzajemnie.
Gdzie leży przyczyna miejsca, które zajmujecie?
Wcześniej graliśmy tylko w rozgrywkach ligowych na trawie. To jest nasz pierwszy sezon w tej odmianie piłki nożnej, potrzebujemy trochę czasu na aklimatyzację w nowych warunkach gry.
Czy obecna lokata jest adekwatna do możliwości zespołu?
Uważam, że nie. Nasze umiejętności piłkarskie nie przekładają sie na grę na hali. Nie potrafimy w pełni wykorzystać wszystkich swoich atutów.
Czy masz jakieś prywatne cele na ten sezon?
Obecnie walczę z kolegą z zespołu o miano najlepszego strzelca w drużynie, i to wszystko na ten sezon.
Jako drużyna macie jakieś plany po meczach, które już rozegraliście?
Nie stawiamy sobie szczególnych celów, ani wymagań, lecz fajnie byłoby powalczyć o baraże.
Gracie spontanicznie dla przyjemności, czy trenujecie jakieś zagrywki?
Oczywiście przed meczem wyznaczamy sobie określone zadanie, lecz nie zawsze to wychodzi tak, jakbyśmy chcieli. Największym naszym problemem jest złe ustawianie się.
Jak oceniasz skład Ciasteczek, może przydałoby się wzmocnienie na jakiejś pozycji?
Potrzebujemy doświadczonego obrońcy, który ustawiłby cały skład.
Czy ten zespół ma potencjał na coś więcej?
Oczywiście, że tak. Jesteśmy bardzo młodym zespołem i potrzebujemy trochę czasu, żeby walczyć o wyższe cele.
Czy poszukujecie graczy na jakąś pozycje?
Obecnie nie. Naszym zadaniem jest zgrać się w obecnym składzie, by osiągać lepsze wyniki.
Nie obawiasz się o kontuzje?
Obawiam się, oczywiście że tak. Przeciwnicy na hali grają ostro i dysponują większą siłą fizyczną.
Czego można życzyć Tobie i Twojej drużynie? Przede wszystkim udanego sezonu, dużo strzelonych bramek i abyśmy skończyli ten sezon cali i zdrowi bo to jest najważniejsze. Życzymy wielu strzelonych goli i zdrowia. |