Możliwa stabilizacja |
sobota, 30 stycznia 2016 11:37 |
W ostatni dzień stycznia drużyny Extraligi stoczą pojedynki w ramach 10 kolejki Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej. Po ostatnich rozstrzygnięciach zapowiada się arcyciekawie w ten weekend, dla kilku drużyn jest to szansa, na ugruntowanie swojej obecnej pozycji w lidze i pozwoli w spokoju szykować się do ostatniej prostej w rozgrywkach Extraligi. Pauzować będą Akademicy, którzy nie zdobędą jakże ważnych dla nich punktów. Zaczniemy o 17:00 spotkaniem ZZPD Rudna – Snajperzy. Związkowcy przegrali ostatni mecz na szczycie, więc teraz nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów, jeśli wciąż marzą o wygraniu całej ligi. Tym bardziej, że ich rywalem będą Snajperzy, którzy próbuję ewakuować się ze strefy barażowej i uniknąć konieczność gry o utrzymanie. Pierwszy mecz obu drużyn zakończył się pogromem, który ZZPD zgotowało Snajperom, wbijając im 10 goli, a tracąc tylko jedną bramkę. Jak będzie tym razem, na pewno nie zabraknie emocji. Kolejne spotkanie zapowiada się na bardziej wyrównane gdyż Luma zagra z Budremem. Te dwie drużyny dzieli sześć punktów, ale Budrem w ostatnim meczu w ogóle się nie zmęczył, zdobywając trzy punkty walkowerem, a pierwszy mecz tych drużyn również zakończył się walkowerem dla ekipy Budremu, czyli dopiero teraz będziemy mogli sprawdzić jak w rywalizacji czysto sportowej prezentują się obie drużyny. Spotkanie dwóch biegunów to pojedynek ostatniej Omegi z pierwszym Euromasterem/Ciepłownikiem. W poprzedniej kolejce Omega dość gładko przegrała z Sobotą SWS Invest, a Euromaster odniósł ważne zwycięstwo w meczu na szczycie. Biorąc pod uwagę statystyki i suche fakty, faworyt może być tylko jeden i teoretycznie tylko jedna drużyna może wygrać ten mecz. Ostatni mecz tej kolejki Extraligi to spotkanie Gospoda B-M kontra Sobota SWS Invest. Gospoda ostatnie zaskakuje… zaskakuje negatywnie wszystkich kibiców Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej. Gospoda gubi punkt w praktycznie każdym meczu, a ostatnio nawet się nie zjawiła, żeby rozegrać mecz z Budremem. Sobota z kolei jakby naładowana nową energią, nowy rok rozpoczęła od zdobywania punktów i nie zamierza się zatrzymywać, gdyż zawsze walczą o zwycięstwo i chcą się pokazać z najlepszej strony. Teraz mają szansę pokazać swoją wyższość nad Gospodą, z którą w pierwszej rundzie zremisowali. Czy Sobotą wbije gwóźdź do trumny Gospody? Przekonamy się już w niedzielę wieczorem.
|