Skoncentrowany na meczu |
sobota, 12 grudnia 2015 11:05 |
Rozmowa z Patrykiem Przymusem z Bizpolu, który zwiedził wiele klubów w swojej przygodzie z piłką, a teraz odnajduję się w futsalu. Jak się czujesz w drużynie Bizpol Dogaduje się ze wszystkimi, większość chłopaków znałem już wcześniej, wiec było mi łatwiej. Również atmosfera jest świetna, wiadomo w trakcie meczu zdarzają się nerwowe sytuacje, ale to normalne. Jest super. Masz za sobą ciekawą przeszłość jeśli chodzi o piłkę nożną, skąd się wziąłeś w tej drużynie? Można tak powiedzieć. W Bizoplu zacząłem grać po namowie kolegi, przyszedłem na trening i tak już zostałem w tej drużynie. Jestem zadowolony, że mogę w niej grać. Wiele już zwiedziłeś w swojej przygodzie z piłką, czy futsal to ostatni przystanek? Dla jednych wiele, dla drugich mało. Jestem zadowolony z tego, że próbowałem szczęścia w wielu klubach. Myślę, że na obecną chwilę, dobrze czuję się grając na hali. Zobaczymy co będzie później. Jakieś prywatne cele na ten sezon? Myślę, że z chłopakami z drużyny, trenerem i prezesem, traktujemy to bardziej jako rozrywkę. Oczywiście chcemy wygrywać, ale nie ma parcia, żeby każdy mecz wygrać za wszelką cenę. Jak na razie, ważne żeby utrzymać sie w lidze, może później uda się coś więcej zdziałać, zobaczymy jak to potoczy. Jako drużyna macie jakieś plany, założenia? Chcemy wygrywać, wiadomo. Najważniejsze jednak jest to, że nikt się nie obraża po przegranym meczu. Tylko, że chcemy wygrywać, tym bardziej, że poziom jest teraz wyższy. Gracie spontanicznie dla przyjemności, czy macie jakieś zagrywki? Zagrywek raczej nie mamy, staramy się spontanicznie grać, próbujemy stworzyć jakieś akcje, czasem wychodzą same, a czasem brakuje zrozumienia, taka jest piłka. Jak oceniasz drużynę w której występujesz? Nie jesteśmy fenomenalni, ale chłopaki starają się, ja również daję z siebie wszystko więc jak najbardziej na plus Czy ten zespół ma potencjał na coś więcej niż inne drużyny, w których występowałeś? Drużyna, w której występuję, to już druga, jeśli chodzi o Głogowską Amatorską Ligę Halową, wcześniej grałem w Etoto, myślę że wyżej niestety się nie uda, ale tak jak mówiłem chłopaki dobrze grają więc ciężko prorokować, może kiedyś. Czy poszukujecie jeszcze graczy na jakąś pozycje? Czy wasza drużyna jest kompletna i pozostaje wam wygrywać wszystko? Moim zdaniem raczej nie szukamy nowych graczy. Mamy stałą ekipę, która już się zgrała. To moje zdanie, a reszta zależy od naszego prezesa i trenera. Masz spory potencjał piłkarski, ciągle jesteś na początku swojej drogi piłkarskiej, bardziej ciągnie cię do futsalu czy tradycyjnej piłki nożnej? Czy mam potencjał to nie wiem, z boku można zobaczyć takie rzeczy i ewentualnie ocenić. Myślę, że bardziej ciągnie mnie do futsalu, lecz wiele razy wspominam dobre czasy z klubów piłkarskich. Nie obawiasz się o kontuzje? Kontuzji miałem wiele, więc obawiam się. Staram się jednak o tym nie myśleć, koncentruję się tylko na meczu. Czego można życzyć Tobie i Twojej drużynie? Na pewno jak najlepszej gry i awansu do wyższe ligi. |