Stabilizacja drużyn |
piątek, 11 grudnia 2015 07:08 |
5 kolejka II ligi odbędzie się podczas najbliższego weekendu. Jedno spotkanie rozegrane zostanie w sobotę na Hali Widowiskowej, a pozostałe w niedziele na Hali w Gimnazjum nr 2. Będziemy mogli się przekonać kto faktycznie jest w dobrej formie, która pozwoli realnie myśleć o awansie. Drużyny znajdujące się w środkowej strefie mają szansę by ustabilizować swoją pozycję i złapać trochę oddechu, ale po kolei. W sobotę o 17:30 Locus będzie podejmował Arbitra Głogów, znając możliwości najlepszego strzelca Locusa, obrona Arbitra będzie miała dużo pracy. Wiele zależy od tego spotkania gdyż sędziowie są tuż nad strefą spadkową. Na bezpiecznym miejscu znajdują się tylko dzięki lepszemu bilansowi spotkań, ale po tej serii pewnie musieli zaczynać od nowa walkę o utrzymanie. Kolejny mecz już w niedziele o 18:30 na Piastowie. Jako pierwsi wyjdą na parkiet ekipy Wibalaku i Gazownika. Obie drużyny znajdują się w czubie tabeli i znajdują się na miejscach premiowanych awansem, bądź walką w barażach. Wibalak zdecydowanie lepiej prezentował się w dotychczasowych spotkaniach, więc nie powinni mieć problemu z pokonaniem grającego w kratkę Gazownika. Ci drudzy bardziej muszą oglądać się za siebie i pilnować, żeby ktoś ich nie wyprzedził, niż myśleć o awansie, zwłaszcza w pojedynku z faworyzowanym zespołem. Następnie będą gracze Nadodrza i Slavii. Ciężko stwierdzić kto jest lepszy, trzeba by parafrazować coroczny wyścig po mistrzostwo Polskiej Extraklasy, „kto jest mniej słaby”. Obie drużyny trochę goli nastrzelały już, ale obie sporo też tracą, jednak udało im się zdobyć punkty w tym sezonie i są w lepszej sytuacji niż czerwona latarnia ligi. Ten pojedynek może okazać się brzemienny w skutkach dla zespołu, który przegra. Pewnie obie drużyny wolą tego uniknąć i spokojnie czekać do następnej kolejki. O 20:00 kolejna szansa przed drużyną HDK na zdobycie pierwszych punktów w tym sezonie. Rywalem będzie zespół Dom-Bud, który zgromadził 4 oczka, jednak to rywal, który powinien być w zasięgu HDK, gdyż jeśli nie będą zdobywać punktów z zespołami zbliżonymi do siebie, to ciężko by wygrywali z ekipami, które znajdują się w górnej części tabeli. Na zakończenie zaprezentują się Los Amigos i lider Ubezpieczenia SD. Amigos wygrali już pierwszy mecz w tym sezonie, nie mają najgorszej obrony, strzelić też coś potrafią, ogólnie nie należą do najgorszych w lidze, ale żeby nie były to puste słowa potrzebne są punkty i wyniki. Jak na złość rywal najtrudniejszy z możliwych, lider drugiej ligi i zespół preferujący otwarty futsal, nastawiony na dużą ilość stwarzanych sytuacji podbramkowych i równie dużą liczbę strzelanych goli, jak do tej pory 32 bramki w 4 meczach, co daje średnią ośmiu goli na mecz. Możemy zatem spodziewać się strzeleckich popisów graczy Ubezpieczeń. Jak będzie przekonamy się w niedzielny wieczór. |