Tuż po ostatkach, w niedzielne popołudnie swoje mecze rozegrają drużyny występujące w II lidze. Jak zaprezentują się ekipy na Hali Gimnazjum nr 2 dowiem się już niebawem. Trybuny są bardzo blisko parkietu i zawodnicy czują wsparcie kibiców lepiej niż na Hali Widowiskowej, przekonamy się czy to napędzi ich do lepszej skuteczności i widowiskowej gry.

Jako pierwsi zaprezentują się przedstawiciele III ligi, o godzinie 13:30 drugi mecz 4 kolejki zagrają Candela i Ciasteczka. Będzie to pojedynek z serii kto zdobędzie pierwsze punkty w sezonie. Jak do tej pory obie ekipy przegrały po 3 mecze i straciły około dwudziestu goli. Ktoś na pewno zapisze na swoim koncie jakieś punkty, a ktoś może pogrążyć się w ligowym ogonie. Emocji nie zabraknie i gwarantujemy ciekawe spotkanie.

Dobry przedsmak. Rozgrzewka przed drugą ligą będzie ciekawa, a o 14:15 zaczną drugoligowcy Nadodrze i Wibalak. Zdecydowanym faworytem wydaje się być drużyna Wibalak, która jest wiceliderem i jak do tej pory wygrała trzy pierwsze mecze sezonu zdobywając w nich 21 bramek, a straciła zaledwie 4, czym dzierży miano najlepszej obecnie defensywy w lidze. Nadodrze nie wydaj się być rywalem na miarę Wibalaku, ale jak widzieliśmy we wcześniejszych spotkaniach każdy może wygrać z każdym i nie przesądzajmy niczego przed meczem.

Jako kolejni swój mecz rozegrają Dom-Bud z Gazownikiem. Będziemy świadkami meczu, w którym przewaga jednych nad drugimi może być jeszcze bardziej wyraźna niż we wcześniejszym spotkaniu ale czy nie będzie nerwowo i zaskakująco? Trzeba przyjść i przekonać się samemu gdyż w niedzielne południe jeszcze nie wszyscy mogą być w stanie zaprezentować pełnie swoich umiejętności.

Bardziej wyrównany pojedynek będzie można obejrzeć o 15:45 gdy na parkiecie zmierzą się Slavia i Los Amigos. Obie drużyny mają na swoim koncie po jednym zwycięstwie i dwie porażki, Los Amigos ma jedną z najbardziej dziurawych obron w lidze ale pomimo tego potrafię zagrać ofensywnie i wygrać, czy uda im się tego dokonać po raz drugi z rzędu? Będzie się działo na pewno.

Arbiter, który zdobył jeden punkt zagra z HDK, które punktów jeszcze nie ma. HDK ma najgorszą defensywę, bo straciło już 25 goli, a Arbitrzy są o dziwo nieskuteczni, bo tylko cztery razy pokonali bramkarzy rywali. Czy komuś uda się odbić od dna i spróbuje powalczyć o spokojne utrzymania w lidze? Nie zabraknie walki na parkiecie emocji.

Na zakończenie pojedynków drugoligowych o godzinie 21, mecz na szczycie drugiej ligi, w którym liderująca ekipa Ubezpieczenia SD zmierzy się z trzecim obecnie Locusem. Obie drużyny wygrały do tej pory po trzy mecze, jednak znacznie lepiej prezentują się grający radosny futsal zawodnicy Ubezpieczeń, czy poradzą sobie z mniej atrakcyjnym lecz równie skuteczną ekipą Locusa? Zapraszamy na mecz drużyn, które już teraz prezentują poziom z wyższej ligi.