Rozmowa z Marcinem Nowakiem |
wtorek, 27 października 2015 06:43 |
Piłkarze z pubu, ciekawych odpowiedzi udzielił nam Marcin Nowak z Fuego Team. Przygotowywaliście się do startu rozgrywkach GALH? Do startu w lidze nie przygotowywaliśmy się zbyt długo. Spotkaliśmy się parę razy na orliku i na hali. Czy w Waszym teamie występują pracownicy lub stali bywalcy Fuego? W naszej drużynie gra dwóch pracowników Fuego, reszta to znajomi, z którymi znamy się Jakie cele postawiliście przed sobie i co obiecaliście szefostwu Fuego? Naszym celem jest jak najszybszy awans do drugiej ligi. W każdym meczy będziemy dawać z siebie wszystko. Mimo, że to trzecia liga, to jest parę ekip, z którymi będziemy walczyć o pierwsze miejsce. Liga zweryfikuj jak nam będzie szło. Macie zawodników, którzy wcześniej grali w GALH, a pozostali raczej są debiutantami, jak sobie z tym radzicie? Jest paru chłopaków, którzy mają swoją historię w głogowskiej amatorskiej lidze halowej, ale dla większości jest to debiut. Przy czym każdy z nas od małego miał i nadal ma styczność z piłką nożną. Jednak na hali trzeba trzymać się jasno określonego regulaminu i cały czas na to zwracamy uwagę, żeby nie było niepotrzebnych strat. Jakieś wniosku po inauguracji? Pierwszy mecz pokazał, że nasza drużyna ma potencjał, jednak widać było, że dopiero się zgrywamy. Potrzeba czasu i sparingów, żeby wszystko zaczęło dobrze funkcjonować. Miejmy nadzieję, że z meczu na mecz będzie coraz lepiej i ogólne zasady wejdą nam w krew. Naszym kibicom możemy tylko zagwarantować emocje i walkę do ostatniej sekundy w każdym spotkaniu. |