Mamy niespodziankę, w 10. kolejce Przybylski Etoto wywalczył swój pierwszy punkt. A lider po raz dziesiąty wygrał! Akielaszek Mirbud rywalizował w Sobotą, a że ekipy doskonale się znają, to długo oglądaliśmy bardzo wyrównany mecz. Do przerwy było tylko 1-0 po golu Bartosza Grzesińskiego z 16 minuty.
Marek Kubaczyk doprowadził do remisu, ale radość Soboty nie trwała nawet minuty, bo na prowadzenie rywala wyprowadził Patryk Kozłowski. Sobota atakowała i w 32 minucie Paweł Machera doprowadził do remisu, a na 40 sekund przed końcem Marek Wilk dał tej ekipie prowadzenie. 20 sekund później sędzia podyktował kontrowersyjny rzut karny dla Akielaszka.
Na bramkę zamienił go Kamil Chwałczyński i mecz zakończył się remisem 3-3.
W ligowym szlagierze prowadząca Gospoda Balcerzak Miszczyszyn rywalizowała z mistrzem ZZPD. Po 10 minutach było 0-1 za sprawą Dariusza Kwasa. Tomasz Woszczyński wyrównał. Do przerwy było 3-1. Emocje były jednak do samego końca po golu Pawła Żmudzińskiego zrobiło się tylko 4-3. Ale w ostatniej minucie wynik tego meczu na 5-3 ustalił Bartek Skiba.
W pojedynku Ósemki Lubin i Ciepłownika Euromastera padło siedem goli. Lubinianie prowadzili już 2-0, ale dwa gole Piotra Pietruszko dały remis, po chwili Marcin Szewczyk i Pietruszko doprowadzili do stanu 2-4, a wynik na 3-4 ustalił Artur Targosz.
Kanonierzy Kraśnicki tylko na początku przegrywali z Dagtechem po golu Patryka Żywokarta. Wyrównał Daniel Robacki, a do przerwy było już 4-2. Trafienie Kamila Piotrowskiego i dwa Kamila Kaczmara w drugiej połowie doprowadziły do stanu 7-2. Wynik na 7-3 ustalił Bartłomiej Oruba.
Pierwszy punkt w tych rozgrywkach ugrał Przybylski Etoto, ale to chyba zdaje się być przysłowiowy gwoźdź do trumny dla tej ekipy i Betron Łago.Do przerwy Etoto wygrywało 2-1, wyrównał Andrzej Radecki, a Krzysztof Azmin strzelił na 2-3. Do remisu 3-3 doprowadził Jakub Ałdaś.