Lider nadal niepokonany, tym razem ograł pewnie Wibalaka i odskoczył stawce już na pięć oczek. Coraz gorsza sytuacja Nadodrza i DomBudu.

Lider nie zwalnia tempa. Tym razem ofiarą E-5 padła ekipa Wibalaka. Już do przerwy było 2-0. W drugiej odsłonie Paweł Łopaciński trafił na 5-0, dopiero wtedy honorową bramkę ustalając wynik na 5-1 zdobył Arkadiusz Kroczak.
Niemal identyczny przebieg miał pojedynek pomiędzy PWiK oraz Orbity Team, tu także do przerwy było 2-0. Jedyna różnica jest taka, że Wojciech Stępniak trafił na 4-1, a wynik na 5-1 ustalił Krzysztof Dziarkowski.
ETowers Famaba podzieliła się punktami z DomBudem. Do przerwy gole nie padły, bramkę na 1-0 zdobył Krzysztof Drozd, a wynik na 1-1 ustalił Bartosz Husar.
Patryk Przymus i Kamil Sołtys dali prowadzenie do przerwy 2-0 Bizpolowi nad Nadodrzem. W drugiej połowie Michał Morawski dołożył dwa gole, jednego Jakub Przymus i mecz zakończył się wynikiem 5-0.
Elektromax remisował do przerwy 1-1 z Budowlanymi Paździoch. Szybko Budowlani wyszli na prowadzenie 3-1, jednak kontaktową bramkę zdobył Jacek Romaniak i do końca ważyły się losy meczu. Nieco ponad minutę przed końcem wynik na 4-2 ustalił Przemysław Jędrzejewski.