W szlagierze tej kolejki mieliśmy prawdziwą gonitwę za wynikiem, niestety zabrakło czasu. Do formy wraca mistrz, który rozbił rywala.

Sobota poległa w jednym z najważniejszych meczów, bo z rywalem w zasięgu. Po trafieniu Pawła Stefanka przegrywała do przerwy z Ósemką Lubin. Do wyrównania doprowadził Przemysław Bukała.
Jednak to był dzień Pawła Stefanka, dzięki dwóm kolejnym jego golom Ósemka wygrała z Sobotą 3-1.
Sebastian Górski wyśmienicie zaczął starcie Ciepłownika/Euromastera z Dagtechem. Jego dwa gole na początku ustawiły ten mecz. Do przerwy było już 4-1. W drugiej połowie Euromaster trafił jeszcze osiem razy, rywal już wcale. Wynik tego meczu to 12-1, z czego Górski był autorem 4 goli, a hattricka dołożył Marcin Kycej.
Przybylskiemu Etoto nie idzie w rozgrywkach elity GALH, jednak pojedynek z Kanonierami Kraśnicki należał do najlepszych w ich wykonaniu. Do przerwy był remis 2-2. Na niespełna minutę przed końcem Marcin Guz dał wygraną Kanonierom 3-2.
Betron Łago już do przerwy przegrywał 0-4 z ZZPD. Mistrz widać zaczął odrabiać straty z początku rozgrywek. W drugiej połowie Betron zdobył dwa gole, za to rywal siedem i skończyło się na 11-2. Cztery gole były dziełem Pawła Żmudzińskiego.
Na koniec hit tej kolejki: starcie Akielaszka MirBudu z Gospodą Balcerzak Miszczyszyn. I wydawało się, ze do przerwy wszystko jest jasne, bo Akielaszek przegrywał 1-3, dwa trafienia: Longawy i Strzeleckiego doprowadziły do stanu 1-5. Po półgodzinie gry za robotę wziął się Akilaszek. Najpierw trafił Norbet Kozyrski, po chwili Kamil Wieczorek, a już minutę przed końcem na 4-5 gola dołożył Kamil Chwałczyński. To jednak wszystko na co stać było Akielaszka.