Jako pierwsi rozgrywki sezonu 2014/15 w GALH wznowili pierwszoligowcy. Ciekawostką jest fakt, że we wszystkich pięciu meczach wygrywali gospodarze. Nie było też żadnych remisów.

Po trafieniu Piotra Janasia Ruszczycki Ubezpieczenia wyszedł na prowadzenie w starciu z GSB Kukla. Trzy minuty później za sprawą Filipa Guresza był remis. Dwa gole Rafała Dynaka sprawiły, że do przerwy było już 3-1 dla GSB. W drugiej połowie zespoły zagrały na remis i ten pojedynek GSB wygrało 4-2.
Luma wygrywała do przerwy 3-1 z PoliArt Bartosik. Zaraz po wznowieniu kontaktowego gola zdobył Gracjan Lewicki. Rywal odpowiedział bramkami Husara i Siudy. Na dodatek z boiska wyleciał Paweł Telega, a dzieła zniszczenia dopełnił Paweł Szymański, który zdobył dwa gole ustalając wynik na 7-2.
Castorama ograła Trustbuddy 2-1. Zaczęło się od trafienia Tomasza Prędy, jeszcze przed przerwą na 2-0 podwyższył Marek Frala. Kontaktowy gol Kacpra Ciechelskiego w drugiej części okazał się jednak tym ostatnim w meczu.
Świetne widowisko stworzyły ZZPM oraz AZS PWSZ. Do przerwy po ciekawym boju był remis 2-2. Piotr Maćkowiak kilka minut po wznowieniu dał Związkowcom prowadzenie 3-2. Zdołał wyrównać w 28. minucie Amadeusz Żak. Jednak to ZZPM schodził z boiska zwycięski, bo po chwili Adam Matela trafił na 4-3, ustalając wynik tego meczu.
Kamil Łętkowski otworzył wynik meczu Meble Irma - Omega. Taki wynik był do przerwy. Na początku drugiej odsłony wyrównał Łukasz Błażejewski. W 33. min. Łętkowski skompletował hattricka trafiając na 3-1. Wynik na 4-1 ustalił Konrad Olek.
Stawce dzięki lepszemu bilansowi bramkowemu przewodzi Luma, za nią są kolejno Meble Irma i GSB Kukla. Stawkę zamykają PoliArt Bartosik i Omega.