Mecz na szczycie pierwszej ligi mocno zbliżył Sobotę do powrotu do elity. Za to dotychczasowy lider spadł na trzecią lokatę.

Przybylski Etoto rywalizował z Sobotą i Mateusz Domek trafił na 0-1, wyrównał Patryk Przymus. Kolejne prowadzenie dał Sobocie przed przerwą Dorian Pabiszczak. Pięć minut przed końcem prowadzenie podwyższył Domek. Kontaktową bramką po chwili popisał się Piotr Wdowczyk, jednak na dwie sekundy przed końcem wynik na 2-4 ustalił Andrzej Ławiak.

Meble Irma próbowały sprawić sensację w starciu z Kanonierami Kraśnicki. Udawało się dotrzymać kroku do przerwy bo było tylko 2-3. Jednak na początku drugiej odsłony, po golu Marcina guza i trzech Kamila Piotrowskiego, zrobiło się już 2-7. Ostatecznie Meblarze przegrali 4-11, a wynik ustalił Guz.

Bartosz Pręda sprawił, że do przerwy Castorama wygrywała z Granbruk.net 1-0, po wznowieniu wyrównał Karol Korczak. Jednak kolejne cztery bramki zdobyła Castorama i wygrała ważny mecz. Strzelanie zakończył na wyniku 5-1 ten, który je rozpoczął.

Michał Zarębski otworzył wynik w meczu ZZPM z Trustbuddy. Za sprawą jego kolegów po 10 minutach zrobiło się 0-4. W drugiej połowie Trustbuddy niemal zmarnowało przewagę, bo po golu Łukasza Pileckiego zrobiło się 3-4. W ostatniej minucie wynik na 3-5 ustalił Łukasz Kloc.

AZS PWSZ przegrywał z GSB Kukla 1-3 do przerwy. w drugiej odsłonie strzelali tylko Akademicy, hattrickiem błysnął Patryk Wójciak, a wynik na 5-3 ustalił Gabor Noski.

Po wygranej w meczu na szczycie na pierwszą lokatę wskoczyła Sobota, Przybylski spadł na trzecie miejsce, drudzy są Kanonierzy. Bez zmian na dole tabeli-zamykają stawkę Meble Irma z Granbruk.net.