Swoją przygodę z Głogowską Amatorską Ligą Halową o Puchar Radosportu rozpoczęli od najniższej klasy rozgrywkowej (III liga). Trzykrotnie natomiast, z roku na rok, wywalczyli sobie awans, stając się szybko rewelacją głogowskich rozgrywek. Aktualnie, trwa ich debiutancki sezon w extralidze. Przedstawiamy krótką rozmowę z Pawłem Stefanek, liderem zespołu Ósemka Lubin:

S. Górski - Trzy lata z rzędu, trzy awanse. Imponujące..

P. Stefanek - Tak, ale warto zauważyć, że gramy już  ze sobą jakiś czas. Każdy z nas zdobył piłkarskie doświadczenie na boisku trawiastym. Wystarczyło tylko trochę dostosować naszą grę do warunków panujących na hali i efekt przyszedł sam.

S. Górski - W czym tkwi wasza siła?

P. Stefanek - Patrząc na wyniki w extralidze, to ciężko mówić o jakiejkolwiek sile. Natomiast, widać na boisku, że jesteśmy zespołem doświadczonym i zgranym, który się doskonale rozumie. Często gramy na pamięć i to wydaje się być dla przeciwników elementem zaskoczenia.

S. Górski - Po trzech awansach spodziewano się, że będziecie faworytem tegorocznych rozgrywek..

P. Stefanek - Tak, też mieliśmy taką nadzieję, ale boisku szybko te plany zweryfikowało. Poziom w extralidze jest wyższy niż w niższych ligach. Wiemy już, że nie wygramy ligi, ale zapewniam, że w przyszłym roku, gdy już trochę się ogramy, będziemy walczyć o najwyższe cele.

S. Górski - Rozumiem, że czujecie się na siłach?

P. Stefanek - Jeśli poprawimy naszą frekwencję na meczach, to zdecydowanie tak.

S. Górski - Macie faworyta do tytułu?

P. Stefanek - Euromaster. Odjechał już tak mocno, że ciężko będzie komukolwiek gonić. Natomiast, walka o drugie miejsce jest otwarta. Tabela jest spłaszczona, więc jeszcze wszystko możliwe.

S. Górski - Czyli włączycie się do walki?

P. Stefanek - Na tym nam nie zależy, ale jeśli starczy nam sił i ochoty, to kto wie.

S. Górski - Dziękuje za rozmowę.