Sobota się rozkręca |
wtorek, 14 stycznia 2014 07:46 |
Pięć spotkań pierwszej ligi rozegrano w ramach dziesiątej kolejki. Lider znów wygrał i utrzymał przewagę.
Meble Irma nieoczekiwanie remisowały do przerwy 0-0 z AZS PWSZ. W drugiej połowie wynik otworzył Patryk Wójciak. Na pięć minut przed końcem po golu Przemysława Kani był remis 3-3. W końcówce Akademicy odskoczyli, a wynik na 3-6 ustalił Mirosław Dobek. Najbardziej zacięty mecz to pojedynek Trustbuddy z Przybylski Etoto. Po golu Łukasza Malesy było 1-0 do przerwy. Wyrównał Jakub Przymus, kolejne dwa trafienia były dziełem jego kolegów. Kontaktową bramkę na 2-3 zdobył Szymon Gil, ale na więcej tego dnia już nie starczyło czasu. Do formy wraca GSB Kukla, tym razem pokonała Granbruk.net. Do przerwy remisując 1-1. W drugiej połowie przegrywała 2-3 po golu Bartosza Garncarskiego, ale dwie bramki Marcina Ratajczaka i jedna Jakuba Muchy doprowadziły do stanu 5-3. Nie zwalnia Sobota, tym razem ofiarą padł ZZPM. Skończyło się wynikiem 2-11, a najwięcej bramek dla Soboty zdobyli Dorian Pabiszczak i Przemysław Bukała. Obaj ustrzelili po hattricku. Kanonierzy Kraśnicki rywalizowali z Castoramą. Już od początku to Kanonierzy dyktowali warunki. Prowadząc po 20 minutach 4-0. Skończyło się 8-1, a wynik ustalił Łukasz Husar, honorowego gola dla Castoramy zdobył Jarosław Radliński. Stawce przewodzi Przybylski Etoto z czterema punktami przewagi nad AZS PWSZ. Trzecią lokatę zajmuje Sobota. Stawkę zamykają Meble Irma i Castorama. |