Zaskakujące wyniki miały miejsce w pierwszej lidze. Mocno namęczył się lider, a punkty straciła Sobota.

Dramatyczny przebieg miało starcie Przybylski Etoto z Granbruk.net. Do przerwy lider przegrywał 0-2, a na początku drugiej połowy nawet 0-3. Dziesięć minut później było już 3-3, a na minutę przed końcem 5-3. Wynik na 5-4 ustalił Marek Bednarek.

Opłaciło się Meblom Irma stanąć do walki, nieoczekiwanie po oddanym walkowerze, tym razem wygrały 4-2 z Sobotą!

1-3 do przerwy i 2-6 na koniec meczu, taką regularnością błysnęli piłkarze w pojedynku ZZPM z Kanonierami Kraśnicki. Trzy trafienia były dziełem Kamila Piotrowskiego.

Castorama wygrywała po golu Tomasza Prędy z GSB Kukla. Po wznowieniu ten sam gracz podwyższył, jednak dwie bramki Marcina Ratajczaka doprowadziły do remisu. Gola na wagę trzech punktów dla GSB zdobył Rafał Dynak.

Zacięty mecz rozegrały AZS PWSZ z Joker/Trustbuddy. Do przerwy bramki nie padły, a w drugiej połowie było już 0-2. Jednak Patryk Wójciak doprowadził do stanu 2-2. Wynik meczu na 2-3 ustalił Kacper Ciechelski.

Na czele niezmiennie Przybylski Etoto, na drugą lokatę awansowali Kanonierzy Kraśnicki. Trzeci jest AZS PWSZ. Stawkę zamykają Meble Irma z niewielką stratą do kolejnej Castoramy.