Pechowa porażka Euromastera w Gdańsku. Głogowianie doskonale zaczęli pojedynek, ale ulegli gospodarzom 3-2.

Euromaster Chrobry walczył z AZS Uniwersytet Gdański jak równy z równym. Doskonale wszedł w mecz, a za sprawą Roberta Białego prowadził od 4. minuty. Jednak po kolejnych trzech minutach, a do głogowskiej siatki trafił Tomasz Kriezel. Jednak występujący w tym meczu na boisku trener Tomasz Trznadel ponownie wyprowadził na prowadzenie swoją drużynę. Była dziewiąta minuta. W 14. minucie Patryk Ziarko doprowadził do remisu.

Więcej goli do przerwy nie padło. W drugiej odsłonie obie ekipy grały ostro i w pewnym momencie oba zespoły miały po pięć fauli. Obie strony groźnie atakowały, ale na przeszkodzie stawali bramkarze bądź słupki i poprzeczki.

Wreszcie nadeszła 35. minuta Wojciech Wójtowicz spisywał się fenomenalnie, ale przy precyzyjnej dobitce Ziarki był zasłonięty i piłka wpadła tuż przy słupku. Było 3-2.

Natychmiast trener Trznadel wycofał bramkarza i przez ostatnich pięć minut w przewadze Euromaster Chrobry nękał bramkę rywala. Bez efektu jednak i niestety głogowianie wracają z Gdańska bez punktu. Spadli też w ligowej stawce na przedostatnie miejsce.