WPEC Ciepłownik rywalizował z Sobotą. Ten mecz decydował o być albo nie być w lidze. Dlatego oba zespoły bardzo się zmobilizowały.

Strzelanie rozpoczął Paweł Machera, ale wyrównał Piotr Pietruszko. Do przerwy trwała wyrównana walka, jednak hattrick P. Pietruszko sprawił, ze Ciepłownik wygrywał 3-2.

Decydująca akcja miała miejsce w 19. minucie, wtedy Andrzej Ławiak sfaulował wychodzącego na czystą pozycję Pietruszko i wyleciał z boiska z czerwoną kartką. W czasie gry w osłabieniu Sobota straciła kolejne trzy gole. W końcówce stworzyła kilka okazji, ale nie zmieniła losów meczu. Wynik na 7-2 ustalił Pietruszko, który pięć razy trafił do siatki.

Euromaster zmarnował kilka wyśmienitych okazji w starciu z Gold. Prowadził 1-0 po trafieniu Tomasza Trznadla, ale na koniec pierwszej połowy było 1-3.

Opony dwa razy doprowadzały do remisu, na pięć minut przed końcem Trznadel trafił na 4-4, jednak gole Karola Kazimierskiego i Bartka Skiby dały wygraną złotkom 6-4.

W tej sytuacji rywalizujący z Viessmannem Sitech miał okazję odjechać Oponom. I to uczynil, wprawdzie do przerwy wygrywał tylko 2-1, ale ostatecznie pokonał rywala 7-2. Błyszczał Daniel Robacki, zdobywca czterech bramek.

Już 3-0 prowadziła Gospoda Balcerzak Miszczyszyn z Antransem. W 17. minucie po golu Karola Schulza przegrywała już 3-4. Sekundy przed przerwą wyrównał Robert Sienicki. W drugiej połowie strzelała tylko Gospoda. Trafiała trzy razy. Wynik na 7-4 ustalił Konrad Węglarz.

Na zakończenie kolejki KoBe Gwoździe rywalizowały z Akielaszkiem/MirBud i przegrywały 0-3 do przerwy. Próbowały nawiązać walkę w drugiej odsłonie, ale rywal umiejętnie pilnował wyniku. W ostatniej minucie na 3-7 trafił Karol Kuliński.

Ta kolejka mogła mieć duże znaczenie dla końcowych rozstrzygnięć. Sitech ma już 4 oczka przewagi nad Oponami Euromaster i dziewięć nad Gospodą.

Przegrana sprawiła, że w dramatycznej sytuacji jest Sobota, w niewiele lepszej Viessmann Team. Tym drużynom spadek zajrzał mocno w oczy.