W drugiej lidze zaskoczyli Akademicy, którzy zagrali dobre zawody z GSB. Mecz walki stoczyły też dwie najsłabsze ekipy w tej lidze.

Związkowcy SW ograli Grajków. Od początku dyktowali warunki, odskoczyli na 4-1. Grajki goniły wynik, ale nie dogoniły, ustalił go na 4-3 Łukasz Błażejewski.

Nadodrze prowadziło z sąsiadem z tabeli już 3-0. NSI jednak przeczekało i po trafieniu Marcina Piskorskiego zrobiło się 3-3. Po chwili był remis 4-4, a decydujący cios Łukasz Strzelecki z NSI zadał w ostatnich sekundach spotkania.

Osiem bramek zaaplikował Granbruk.net Brakowi Granic, a stracił tylko jedną. Honorowe trafienie zaliczył niezawodny w Braku Granic Krzysztof Golba.

Kanonierzy Kraśnicki już do przerwy wygrywali 3-0 z Ruszczycki Ubezpieczenia. Zanosiło się na pogrom w drugiej połowie, ale padła tylko jedna bramka. Zdobył ją Tomasz Kieszkowski ustalając wynik na 3-1.

GSB Kukla rywalizowała z AZS PWSZ. To był bardzo dobry mecz w wykonaniu obu ekip.  Do przerwy trwała wymiana ciosów. GSB strzelało, a Akademicy doganiali wynik, po chwili to GSB musiało gonić. Do przerwy było 4-4, a wyrównał Krystian Mucha.

Rozstrzygnięcie zapadło w 21 minucie. Patryk Wójciak dał wygraną AZS PWSZ 5-4.

stawce przewodzą Kanonierzy Kraśnicki przed GSB Kukla, dzieli je osiem oczek. Trzecie są Grajki, które zmarnowały okazję na trzecią lokatę. Stawkę zamyka Nadodrze, dołączył do niego Brak Granic. Wygrana sprawiła, że baraże o utrzymanie może rozegrać NSI.