Przed południem zmagania rozpoczęła trzecia liga. Ten wczesny termin okazał się pechowy dla prowadzącego w tabeli Dom-Budu.

Także trzecioligowcy nie próżnowali w ten weekend. Bizpol świetnie zaczął starcie z Wibalakiem. Do przerwy wygrywał z4-2, jednak w drugiej połowie nie zdobył gola, a stracił trzy. Wynik na 4-5 ustalił Daniel Frankowski.

Albatros rywalizował z Hotliderem. O ile do przerwy mecz był w miarę wyrównany, to w drugiej odsłonie obrona Hotlidera poszła w rozsypkę. Wynik na 8-2 ustalił Bartosz Maćczak, który ustrzelił cztery bramki.

Osiem bramek padło w starciu Budowlanych Paździoch z Torpedo. Mecz zakończył sie wynikiem 2-6, a hattrickiem popisał Piotr Bigos.

Battlefield już do przerwy został rozgromiony przez PoliArt Bartosik. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-6, a cały mecz 1-10. Wynik ustalił Paweł Telega.

W ostatnim pojedynku liderujący Dom-Bud rywalizował z trzecią Lumą. Do przerwy był remis 2-2. Maciej Pyk trafił na 3-2, jednak kilka minut później było już 3-4 po golu Grzegorza Pawłowskiego. Wyrównał Rafał Kostek, ale w ostatniej minucie Krystian Skowron trafił na 4-5 zapewniając cenne punkty Lumie.

Ta porażka kosztowała Dom-Bud fotel lidera, który zajął PoliArt Bartosik. Trzecia Pozostaje Luma. Na dole stawki od tygodni bez zmian, zamyka ją Hotlider.