Niemal normalnie mecze rozgrywa już trzecia liga. Tym razem była to prawie pełna kolejka - cztery pojedynki.

Na dzien dobry Wibalak zmiótł Albatrosa 6-1, ci drudzy łapali za dużo kartek i trudno było nawiązać walkę, Wynik ustalił Przemysław Kroczak.

Budowlani Paździoch rywalizowali z Dom-Budem. Przegrywali już 1-4 do przerwy, poderwali się jednak w drugiej odsłonie i zagrali tę część na remis. Przegrali jednak 3-6, a wynik ustalił Andrzej Waniukiewicz.

PoliArt Bartosik przegrywał z Torpedo 0-1, szybko odrobił straty i to z nawiązką. Za sprawą Grzegorza Dragosza było 3-1. W drugiej połowie zrobiło się nerwowo gdy Tomasz Borowiak strzelił na 5-4, jednak wynik na 6-4 ustalił Marcin Bartosik.

Po golu Kamila Linki Battlefield wygrywał z Lumą 1-0, skończyło się jednak 1-10! Gil, Stasiak i Pawłowski ustrzelili po hattricku. Tu także bez zmian na czele stawki, przewodzi jej Dom-bud przed PoliArtem i Wibalakiem, podobnie jest na dole stawki od dłuższego czasu zamyka ją Hotlider, nieco lepiej wygląda sytuacja Battlefield.