Dół nadrabia straty |
poniedziałek, 07 stycznia 2013 19:44 |
Starcie Gospody Balcerzak Miszczyszyn z WPEC Ciepłownik dostarczyło mnóstwo emocji. Po golu Grzegorza Longawy planowo Gospoda prowadziła. Jednak trzy z rzędu trafienia do przerwy Piotra Pietruszko doprowadziły do stanu 3-1 na rzecz Ciepłownika
Wprawdzie po wznowieniu Robert Sienicki zaliczył kontaktową bramkę, ale szybko na 4-2 podwyższył Paweł Olszanowski. Dwa kolejne trafienia dołożył Pietruszko i zrobiło się 6-2! - Cieszy tych 5 bramek, ale grała cała drużyn - mówi zawodnik. Straty nieco zmniejszył Grzegorz Longawa, na 6-4 trafił Konrad Kosmala i Gospoda nieoczekiwanie przegrała 6-4! - Przed tym meczem remis bralibyśmy w ciemno - mówi bohater Ciepłownika. Viessmann Team dobrze zaczął starcie z Akielaszkiem MirBud. Po dwóch golach Marka Wilka prowadził, dwoma trafieniami odpowiedział Jednak Patryk Kozłowski. Dwa kolejne trafienia to działo ekipy Akielaszka, która prowadziła 2-4. W drugiej odsłonie kontaktowe trafienie zaliczył Mateusz Adamczyk, po chwili z boiska wyleciał Marek Wilk, ale Viessmann w osłabieniu odrobił straty. kolejnego gola (już trzeciego) dołożył Adamczyk, a wynik na 6-4 dla Viessmanna ustalił Rafała Janczak. KoBe Gwoździe zmierzyły się z Gold i dość łatwo przegrały. Już do przerwy było 1-3, a cały mecz zakończył się wynikiem 3-6. Ustalił go Mariusz Zbaraszewski. Opromieniona dwoma wygranymi Sobota chciała zdobyć kolejna punkty na Antransie. I poległa na całej linii aż 2-10! Cztery razy do siatki trafił Krzysztof Drzazga. Ligowy szlagier pomiędzy Sitechem a Euromasterem nie zachwycił po pierwszej bezbramkowej połowie. Dopiero na sześć minut przed końcem wicelider wyszedł na prowadzenie po golu Marka Gródeckiego, jednak wyrównał Kamil Kaczmar. Losy meczu rozstrzygnęły się w ostatnich 30 sekundach. Po golu Grzegorza Nowaka znów prowadził Euromaster, ale wynik na 2-2 niemal z sygnałem końcowym ustalił Daniel Robacki. Na czele ligi zachowany status quo. Prowadzi Sitech przed Euromasterem, trzecia jest Gospoda, ale jej strata wzrosła. Za to na dole stawki ekipy mocno się przetasowują. Na ostatnią lokatę spadła Sobota, a do strefy spadkowej trafił Akielaszek. |