Jeszcze w starym roku 2023 odbyła się 6. kolejka pierwszej ligi Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej. Tym samym zaczęła się runda rewanżowa zaplecza Extraligi. 

Na początku outsider wysoko uległ dzielnie walczącym o baraże zawodnikom LO1 Team. Trzy gole dla licealistów strzelił Jakub Lasota, po dwa dołożyli Aleks Filipiak i Dominik Nietopiel, a jedno trafienie zaliczył Mateusz Wołoszyn. Mieszkaniówka zdołała odpowiedzieć bramkami autorstwa Kamila Szałagana, Siergieja Podliniev i Marcina Lewadowskiego. LO1 wygrało 8-3 i wróciło na trzecie miejsce, premiowane grą w barażach o Extraligę.a

Lider Orzełki doznał pierwszej porażki w sezonie i to mierząc się z grającą w kratkę ekipą LSA. Dariusz Ancygier dał prowadzenie LSA, 2-0 zrobiło się po bramce samobójczej Huberta Bagrowskiego, ale tym samym odpowiedział Marek Długosz również zaliczając "samobója" i Orzełki zmniejszyły straty. Jeszcze w pierwszej połowie Marcin Przybylski podwyższył prowadzenie LSA do stanu 3-1. Po zmianie stron kolejnego gola dołożył Ancygier i LSA prowadziło już 4-1. Gonić wynik próbował Miłosz Smereczniak, ale Łukasz Witczak ustalił wynik meczu na 5-2.

Na koniec Lipiec ProfiAuto grało z ZZPM HMG. Mecz na szczycie nie zawiódł i dostarczył najwięcej emocji. Na gole związkowców Kacpra Dembek i Jakuba Adamka odpowiedzieli Jarosław Trybus i Łukasz Kędzierski. Do przerwy było 2-2. Po przerwie oglądaliśmy jednego gola, którego strzelił Paweł Chrupcała ustalając wynik spotkania na 3-2 i zapewniając ZZPM trzy punkty oraz drugie miejsce w tabeli.

Robi się ścisk w czubie więc będzie ciekawiej.