W niedzielny wieczór swoje mecze miały rozgrywać drużyny Extraligi, jednak dwa zespoły nie były w stanie rozegrać meczu i tak ZZPPM HMG oraz Los Amigos oddali walkower. Dwa jednego wieczoru - dawno tego nie widzieliśmy w Głogowskiej Amatorskiej Lidze Halowej.

Swoje mecze rozegrali za to LO1 Team oraz ZZPPM HMG. Na dwa gole Kocika i Mateusza Bergesa ze związków odpowiedział Aleksander Karbownik. W drugiej połowie znowu dwa gole dołożył Kacper Kocik, a jednego Jerzy Chojnacki. Licealiści odpowiedzieli trafieniem Gracjana Ertmana.

MZZPD Rudna oraz Gum-Mar dostali po trzy punkty, bo otrzymali walkower za swoje mecze i utrzymali swoje pozycje.

Kolejny mecz Bizpol kontra MZZPD HMG, mecz na szczycie, starcie które może zadecydować o mistrzostwie w sezonie 2021/22. Już w pierwszej połowie Bizpol pokazał na co ich stać, gole strzelali Łukasz Soszyński, Mateusz Surożyński, Jakub Przymus oraz Marcin Szewczyk. Związkowcy z Huty, którzy byli kandydatem do zdetronizowania wielokrotnego mistrza Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej otrząsnęli się w drugiej połowie i zdołali trzy razy pokonać bramkarza Bizpolu, po strzałach Marcina Kyceja, Szymona Gila i Kamila Łętkowskiego. Jednak Bizpol miał jeszcze amunicję w swoim arsenale. Soszyński dwa razy i raz Szewczyk dali przekonujące zwycięstwo nowemu wiceliderowi.

Na koniec Daytona mierzyła się z Mertem  i była faworytem, który szybko objął prowadzenie po strzale Rafała Dynaka. Miłosz Jóźwiak doprowadził do wyrównania, ale jeszcze w pierwszej połowie Patryk Laszczowski ponownie dał prowadzenie Daytonie. Po przerwie Przemysław Skarpiński doprowadził do wyrównania, ale w końcówce Krystian Woźniak zapewnił trzy punkty zespołowi Daytony.