PAUZA LIDERA |
środa, 16 grudnia 2020 20:12 |
Obecny lider Extraligi Budrem, pewnie czuje lekki niesmak, ponieważ złapał dobrą formę, a tu przymusowa pauza i wypadają z rytmu, mało tego, brak meczu wiąże się z tym, że jakaś inna ekipa może ich przegonić w tabeli, a jeszcze inna zrównać się z nimi punktami i tak jak wcześniej zauważyliśmy ścisk będzie jeszcze większy. Przed nami 5. kolejka, która w całości odbędzie się w niedzielne popołudnie. Mecze rozpoczną się o godzinie 16:00.
Jako pierwsi na parkiecie pojawią się obrońcy tytułu MZZPD Rudna, która podejmie ZZ Polska Miedź. Ten pojedynek wydaje się mieć jednego faworyta i tak, też pewnie się stanie, że starcie związkowców wygrają Ci z Rudnej. Nie zabierajmy jednak szans Polskiej Miedzi, ponieważ w głogowskim futsalu różnie rzeczy się działy i różne rzeczy widzieliśmy. W kolejnym pojedynku o pierwsze punkty powalczy zespół Ampex Jaczów, który zmierzy się z Los Amigos, a Ci pierwszy punkt mają już na swoim koncie. Trudno wskazać faworyta tego spotkania, ale możemy być pewnie, ze któryś zespół z dołu tabeli zdobędzie jakieś punkty i może wyrwie się ze strefy barażowej. Mecz z górnej części tabeli Mert kontra ZZPPM HMG zapowiada się jako bardzo interesujące. Po trzech kolejkach wydawało nam się, że gracze z Huty złapali odpowiednią formę, by w tym sezonie walczyć o mistrzostwo, jednak w ostatnim spotkaniu gładko ulegli innej drużynie walczące o wygrani Extraligi, czym troszkę nas zaskoczyli, biorąc pod uwagę potencjał ZZPPM. Mert gra jakby bez presji i bez ciśnienia i na razie dobrze na tym wychodzi, może trochę pomógł im w tym terminarz, ale nie ważne z kim, ważne że punkty są na koncie. Czy Mert zaskoczy rywali i niespodziewanie napędzi stracha faworytom, czy ZZPPM HMG wróci do walki o liderowanie i mistrzostwo, czy przepadną w szarzyźnie znanej nam z poprzedniego sezonu. Na koniec Bizpol zagra z 4 Batalionem Inżynieryjnym. Wice lider tabeli w ostatniej kolejce zdominował graczy Huty i pewnie ich pokonał czym pokazał wszystkim, że trzeba się z nimi liczyć w walce o "majstra". Biorąc pod uwagę pauzę zespołu Budrem, to teraz Bizpol może wskoczyć na pozycję lidera. Bądźmy szczerzy, nie pamietam kiedy tak często zmieniała się "1" w Extralidze. To tylko świadczy o zaskakująco wyrównanym sezonie. Wojskowi spróbują napsuć krwi faworytom, jednak skoro nie potrafili w ostatniej kolejce pokonać Los Amigos, to czy będą w stanie urwać punkty pretendentowi? Wątpimy. |