W sobotnio-niedzielnych meczach II ligi pauzował zespół Prezesjuszy. Wydawać się mogło, że w przedostatniej kolejce lider nie pozwoli sobie odebrać prowadzenie w lidze i awansuje do I ligi, jednak jak to w Głogowskiej Amatorskiej Lidze Halowej zawsze może nas coś zaskoczyć. Nie inaczej było i teraz.

Sobotni mecz LO1 Team z Błękitnymi Wierzbnica zakończył się szybciej niż zaczął. Walkower dla licealistów i trzy punkty bez rozgrywania spotkania.

Pierwszy niedzielny mecz rozpoczął się o godzinie 16:00, a do gry przystąpili Kml Invest oraz Eleks. Kml chcąc zawalczyć o pierwsze miejsce i bezpośredni awans musiało to spotkanie wygrać i liczyć na potknięcie ówczesnego lidera, zespołu Ampex Jaczów. Kml rozprawiło się ze swoimi rywalami jak przystało na drużynę walczącą o awans. Juz w pierwszej połowie zapewniło sobie wygraną, zdobywając osiem goli, w drugiej połowie byli niemal tak samo skuteczni. Ostatecznie po sześciu golach Adriana Marciniaka, trzech Pawła Bilskiego, dwóch Rafała Frankowskiego i Tomasza Kupaja oraz jednej Filipa Chyżego i Mariusza Białek wygrali 15-0, zgarnęli trzy punkty i czekali na wynik Ampexu.

Mecz trzeciej Korony z E-InstalPro był przypieczętowaniem udzału w barażach Korony. Do przerwy bramki Michała Chichłowskiego dwie oraz jednak Mateusza Potkowskiego i po stronie Korony trzy gole, a rywal odpowiedział jednym trafieniem Kamila Kuc. Po zmianie stron jeszcze bardziej jednostronne widowisko na korzyść Korony. Dwie bramki Mateusza Potkowskiego i po jednej dołożyli Paweł Telega, Tomasz Gaca i Henryk Ławniczak. E-InstalPro potrafił tylko zmniejszyć straty, za sprawą bramek Kacpra Kruczka. Korona w barażach o awans.

Na koniec Nadodrze grało z liderem Ampex Jaczów i na to spotkanie czekało Kml, które swój mecz wygrało. Do przerwy remis po jeden, po golach Marcina Lewandowskiego i Michała Budziszewskiego. Po przerwie Marcin Lewandowski ponownie wyprowadził Nadodrze na prowadzenie i dopiero Damian Kwaśnik doprowadził do remisu i dał Ampexowi jeden punkt. Dzięki stracie punktów przez Ampex Kml cieszy się gdyż zasiadło w fotelu lidera tuż przed ostatnią kolejką II ligi sezonu 2019/20. Czy oni wykorzystają wykolejenie Ampexu? Przekonamy się niebawem