Pracowity weekend mieli nowicjusze w trzeciej lidze. PoliArt i Albatros zagrali po dwa mecze. Jedne lepiej, inne gorzej. Ale sporo zaległości już nadrobili.

Wibalak rywalizował z Lumą. Już do przerwy przegrywał 1-2. Długo trzymał kontakt z rywalem, jednak w ostatnich minutach stracił trzy bramki i przegrał 2-6.

Już do przerwy Hotlider przegrywał z Albatrosem 0-6. W 27. minucie Jarosław Kielin zaliczył honorowe trafienie, jednak wynik na 1-11 ustalił najskuteczniejszy tego dnia Bartosz Maćczak, zdobywca czterech goli.

PoliArt Bartosik już do przerwy wygrywał 5-0 z Battlefield, w drugiej połowie dołożył tylko dwa gole i pewnie wygrał. Cztery trafienia były dziełem Bartosza Boreckiego.

Albatros nie miał już tyle szczęścia w meczu z Battlefield. Do przerwy przegrywał 1-2. W drugiej Battlefield dołożyło dwie bramki i ograło rywala. Ta połówka musiała być bardzo ostra, sędziowie pokazali trzy żółte i jedną czerwoną kartkę.

Bizpol szybko stracił dwa gole w starciu z PoliArt Bartosik. Druga połowa była remisowa, a mecz zakończył się wynikiem 1-3, ustalił go Bartłomiej Hauke.

Stawce przewodzą DomBud, Torpedo i Wibalak, czwarci są nowicjusze z PoliArt. Na dnie z pustym kontem Hotlider.