ZASKOCZENIE ALE NIE SZOK |
środa, 01 stycznia 2020 08:43 |
W dwa dni weekendu odbyła się 8.kolejka II ligi Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej. W tej serii spotkań pauzował zespół Prezesjuszy, którym odpoczynek wręcz zalecaliśmy. Może po krótkiej przerwie zaskoczą i zdobędą wreszcie punkty. Dwa dni, dwa mecze, jedna liga.
Na początek zespół Eleks podejmował lidera Kml Invest. Tomasz Kupaj z Kml strzelił pierwszego gola już w drugiej minucie. Do wyrównania doprowadził Krystian Pogorzelski, ale jeszcze w pierwszej połowie Mateusz Marut kolejny raz dał prowadzenie drużynie lidera. Druga część spotkania, to już całkowita dominacja ekipy Kml Invest. Hat tricki zdobyli Max Czerwik i Mateusz Marut, a po jednym dołożyli Marcin Jodczyk i Adrian Marciniak. Eleks zdołał zmniejszyć rozmiar porażki za sprawą gola, którego strzelił Kacper Jankowiak, jednak wynik 10-2 mówi sam za siebie. W drugim sobotnim meczu wicelider Ampex Jaczów rozbił drużynę Nadodrze. Do przerwy gole dla drużyny z Jaczowa zdobyli Łukasz Nockowski, Mirosław Dobek, Viktor Ushatov oraz Łukasz Gumienny. Po przerwie Ampex był jeszcze skuteczniejszy, dwie bramki Bartłmieja Michalskiego i kolejne dwie Mirosława Dobek, a po jednym dołożyli Łukasz Gumienny i Łukasz Nockowski oraz Viktor Ushatov. Wygrana 11-0 i Ampex umocnił się na drugim miejscu, które na razie gwarantuje grę w barażach o awans. Najbardziej wyrównane spotkanie miało odbyć się w niedzielę, trzeci E-InstalPro mierzył się z piątą Koroną. Drużyny były blisko siebie i mecz miał być na styku, jednak już w pierwszej połowie dwa razy Krzysztof Prokop i raz Rafał Lisowski pokonali bramkarza E-InstalPro i Korona prowadziła 3-0. Po przerwie było dokładnie tak samo, z taką różnicą, że wykonawcy się zmienili. Trafiaili Andrzej Pierzak i dwa razy Michał Chichłowski. Ich gole przedzieliła żółta kartka, którą otrzymał Kacper Kruczek. Wynik 6-0 dla Korony poszedł w świat i to ona awansowała na czwarte miejsce, a E-InstalPro spadł na piąte. Na koniec zmagań 8.kolejki Błękitni Wierzbnica grali z LO1 Team. Miało być łatwo i przyjemnie dla licealistów, biorąc pod uwagę zajmowane miejsca w lidze, jednak nie obyło się bez walki. Błękitni objęli prowadzenie w piątej minucie po strzale Krzysztofa Guzior, na który odpowiedział Dominik Nakonieczny. Po kolejnych minutach Gracjan Ertman dał pierwsze prowadzenie LO1, ale tym razem to zespół z Wierzbnicy doprowadził do wyrównania, a gola zdobył Paweł Karolczyk. Gdy wydawało się, że w pierwszej połowie widzieliśmy już wszystko, to gola zdobył Hubert Marczewski, potem żółtą kartkę obejrzał Dominik Nakonieczny, a w końcówce do remisu doprowadził Sławomir Jarosz. Druga połowa przyniosła nie mniej emocji. Na dwa gole Nakoniecznego i jedno trafienie Ertmana z LO odpowiedzieli Oszmaniec Paweł i Kamil Gawlik. Mecz do samego końca trzymał w napięciu nie czekaliśmy na ostatnią syrenę, by przekonać się kto zainkasuje punkty. Ostatecznie licealiści zgarnęli komplet i wskoczyli na trzecią lokatę. |