17 listopada odbędzie się 4.kolejka II ligi Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej. Mecze rozpoczną się o godzinie 17:30 i potrwają do późnego wieczora.

Zaczniemy z wysokiego C, mecz na szczycie, zagrają ze sobą niepokonani. E-Towers Famaba podejmie El-Trans. Jedyne dwie ekipy, które w trzech dotychczasowych spotkaniach odniosły trzy zwycięstwa i można powiedzieć, że dzierżą palmę pierwszeństwa w lidze.

Ostatni zespół ligi Prezesjusze zmierzy się z Los Amigos. Prezesi po trzech meczach mają równe zero punktów, natomiast Los Amigos mają sześć oczek, ale tylko dlatego, że rozegrali o jedno spotkanie mniej niż El-Trans i E-Towers Famaba, które mają więcej meczów za sobą i dzięki temu również więcej punktów.

Dzikie Koty podejmować będą Eleks. Obie ekipy dzielą trzy punkty, to jest dokładnie to jedno spotkanie, które nas czeka. Dzikusy mają szansę dogonić swojego sobotniego rywala, bądź też to Eleks ucieknie i zbliży się do czołówki, tak czy inaczej czekają nas emocje, na których nie może zabraknąć kibiców obu drużyn.

Niecierpliwie W&M Łago zagra z LO1 Team. Licealiści dobrze rozpoczęli sezon i mają już dwa zwycięstwa w trzech meczach. Obecnie zajmują czwarte miejsce w tabeli ale liczą na więcej, zwłaszcza po zeszłym sezonie kiedy tracili punkty w meczach teoretycznie łatwych. Łago po ostatnim remisie wskoczyło na siódme miejsce, ale to nadal tylko jeden punkcik w trzech meczach. Teraz szansa na zdobycie kolejnych oczek przez jednych i drugich, czeka nas ciekawe starcie.

Na zakończenie Korona Nosocice zagra z Nadodrzem. Gracze z Nosocic dopiero weszli w nowy sezon i już musieli zapłacić frycowe, czy w kolejnym meczu uda im się zdobyć pierwsze jakże bardzo potrzebne punkty? Nadodrze to chimeryczny zespół, w którym zbyt wiele zależy od poszczególnych zawodników. Wystarczy brak jednego lub dwóch i cały pomysł na grę zanika i jest problem. Warto być i z trybun obserwować poczynania drużyn Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej.

Zapraszamy.