KOLEJNE POTKNIĘCIA |
poniedziałek, 30 stycznia 2017 06:19 |
Dwunastą kolejkę rozegrali przedstawiciele III ligi Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej i kilku drużynom przydarzyły się potknięcia, można na to popatrzeć z drugiej strony, kilka zespołów pozytywnie zaskoczyło. Wszystko zaczęło się od spotkania Sorpol LO1 Team - GPK-SUEZ Głogów. Gracze z liceum byli niżej notowani i musieli liczyć się z siłą GPK. Mecz zaskoczył od początku, szybki gola Krzysztofa Petrusa dla Sorpolu i prowadzenie 1:0 było niespodziewane, ale po chwili Kevin Kosiek podwyższył prowadzenie i to była dopiero niespodzianka. Rafał Dynak zdobyła kontaktowego gola, a pierwsza połowa zakończyła się żółtymi kartkami dla Filipa Bieleckiego i Huberta Kasprzaka. Druga część meczu rozpoczęła się od gola Dynaka i remisu. Wtedy wydawało się, że GPK przejmie inicjatywę i obejmie prowadzenie. Jednak Sorpol nie zamierzał złożyć broni Ernest Poraszka mimo mało sprzyjającego nazwiska zapewnił Sorpolowi zwycięstwo strzelając dwa gole. Pod koniec spotkania żółtą kartką napomniany został Erwin Górecki, a mecz zakończył się zwycięstwem Sorpolu 4:2. W kolejnym starciu mierzyły się ekipy Technikum nr 6 i Eleks Głogów. Technikum ostatnio gra zdecydowanie lepiej i oczekiwaliśmy wyrównanego meczu, w którym Technikum powalczy o jakże potrzebne im punkty. W pierwszej połowie Adrian Kaczmarek i Mateusz Wysocki z Eleksu zdobyli po golu i ich zespół prowadził 2:0. Wydawało się, że Technikum zbierze się do walki ale druga połowa, to była świetna postawa Eleksu. Gole zdobyli Szymon Podkowiński, Ariel Kozubek, Mateusz Wysocki, Wojciech Momot i Mateusz Rojek a Eleks wysoko pokonał Technikum nr 6, które pomimo porażki pokazało charakter i wolę walki do samego końca. Postawa godna pochwały. Mecz lidera 4binż z Ciasteczkami zapowiadał się interesująco przez wzgląd na walkę Ciasteczek o pierwszą „czwórkę”. Spotkanie zaczęło się od gola Damiana Pokrywka dla Ciasteczek, jednak po chwili do wyrównania doprowadził Szymon Deperas, by po chwili obejrzeć żółtą kartką. A pod koniec pierwszej części Piotr Ksenycz zapewnił zwycięstwo Ciasteczkom…w pierwszej połowie. Wojskowi drugą część meczu rozpoczęli z impetem doprowadzając do remisu za sprawą strzału Patryka Sadowskiego. Kilka minut później Mateusz Rąpała z Ciasteczek wyprowadził ich na ponowne prowadzenie, ale Sadowski kolejny raz doprowadził do remisu, a później zapewnił zwycięstwo Czwartej Brygadzie. Co pozwoliło umocnić się na pozycji lidera. Spotkanie New Magic - Inter-Vera miało być wyrównane i zacięte. W pierwszej połowie Mateusz Opiłowski dał prowadzenie Interowi, a Mateusz Stanaszek doprowadził do wyrównania. Pod koniec pierwszej części samobójcze trafienie Filipa Chyżego zapewniło prowadzenie Inter-Vera po 18 minutach. Druga połowa rozpoczęła się od trafień graczy Interu, które zapewniły bezpiecznie prowadzenie. Artur Jankowski, Viktor Ushatov, dwa razy Łukasz Nockowski i ponownie Jankowcki zdobyli pięć kolejnych goli i prowadzili już 7:1. Pod koniec meczu Mateusz Opiłowski i Filip Chyży zmniejszyli rozmiary porażki ale mimo wszystko porażki 3:7 jest bolesna i sprawiła, że New Magic spadli na 9. miejsce. Mecz wicelidera Etoto Sport z Auto Części Lipiec zapowiadał się arcyciekawie gdyż walczyły zespoły z pierwszej czwórki. Etoto chciało wrócić na zwycięski szlak i zaliczyć kolejną wygraną z rzędu, bo ostatnio przytrafiło im się parę niespodziewanych porażek. Gracze Auto Części wiedzieli o co walczą i od początku przystąpili od frontalnych ataków. Marcel Michalczak w pierwszej połowie praktycznie sam przesądził o pewnym prowadzeniu Lipców zdobywając trzy gole, a w międzyczasie Damian Olszanowski zdobył jeszcze jednego gola i było 4:0 dla Auto Części. Druga połowa była ze wskazaniem na Etoto. Dawid Serweta zdobył kontaktowego gola, a Paweł Garliński odpowiedział golem dla Auto Części i utrzymał czterobramkowe prowadzenie. Pod koniec starcia Przemysław Skarpiński strzelił drugiego gola dla Etoto i zmniejszył rozmiary porażki, jednak nie udało doprowadzić choćby do remisu i Etoto zaliczyło kolejną wpadkę. Póki co utrzymują drugie miejsce, ale gonią ich sobotni rywale Auto Części Liepiec, którzy awansowali na trzecie miejsce i teraz są sąsiadami w tabeli. Będzie ciekawie. Zapraszamy. |