SPONSORZY

 

ŁEB W ŁEB
wtorek, 22 listopada 2016 18:09

Sobotni wieczór upłynął nam pod znakiem piątej kolejki pierwszej klasy rozgrywkowej Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej. Na szczycie pozostają dwa zespoły, które wciąż nie straciły żadnego punktu, ich starcie może zadecydować, o tym kto wygra ligę i uzyska awans. Starcie na szczycie już niedługo.


Wszystko zaczęło się od meczu ostatniego zespołu w lidze Horbat&Panda z Budowlanymi Paździoch. Gracze Pandy wciąż czekają na pierwsze punkty w sezonie. Mecz od początku ułożył się dobrze dla drużyny Budowlanych, szybkiego gola zdobył Mateusz Chrostowski i obrona Pandy nie była tak szczelna jak sobie założyli przed meczem. Jeszcze w pierwszej połowie gracze Paździocha wystrzelali rywali, trafiali Krzysztof Napieralski dwa razy, ponownie Chrostowski oraz Mariusz Nowaczyk i Bartosz Bartoszewicz. Horbat & Panda odpowiedziała dwoma golami Jakuba Blejwasa, a po zmianie stron kolejne trafienia dołożyli Michał Andrzejewski i Michał Pawluś. Przy stanie 6:4 dla Budowlanych wydawało się, że gracze Pandy doprowadzą do remisu, bo zdobyli cztery kolejne gole, pogrążył ich Chrostowski zdobywając swojego trzeciego gola, a 7 swojej drużyny, co ostatecznie dało jej wygraną 7:4 i awans o jedną pozycję w tabeli.

W drugim spotkaniu mierzył się lider Bizpol z drużyną Wodociągowców, którzy grają w kratkę, raz wygrywają, raz przegrywają …ale nie remisują, nie idą na kompromis. Paweł Kondratyk z PWiK zdobył pierwszego gola w meczu i dał prowadzenie swojej ekipie, jednak to trwało jedynie dwie minuty, kiedy do wyrównania doprowadził Damian Drewnowski z Bizpolu. Po przerwie Drewnowski strzelił kolejnego gola, który pozwolił jego drużynie wyjść na prowadzenie w tym meczu. Chwilę później celny strzał oddał Kamil Sołtys i Bizpol prowadził już dwoma bramkami, którego nie oddał do końca spotkania i umocnił się na pierwszej pozycji.

Kolejny mecz to pojedynek Ruszczyckiego/Ubezpieczenia z drugą drużyną, która do tej pory nie zaznała goryczy porażki Ubezpieczenie SD/Fitness Mania Studio. Pierwsza połowa zaczęła się zgodnie z planem, na początku trafił Jakub Plewko, a kilka minut później podwyższył Marcin Szewczyk. Wydawało się, że ubezpieczyciele z każdą mijającą minutą będą powiększać przewagę, kontaktowego gola strzelił Piotr Janaś z Ruszczyckiego. Po zmianie stron Łukasz Lewandowski powiększył prowadzenie graczy z Fitnsessu, ale Janaś znowu utrzymywał swój zespół w grze i było tylko 2:3. W kolejnych minutach oglądaliśmy kolejne gole, najpierw Jakub Wolny trafił dla Ubezpieczenia SD, ale Marcin Panasiuk z Ruszczyckiego odpowiedział golem i mecz w dalszym ciągu był na styku. Gdy Łukasz Plewko trafił na 5:3 dla Fitness Mani Studio mogło to być przypieczętowanie zwycięstwa, jednak w tym meczu za każdym razem gracze Ruszczyckiego odpowiadali golem, więc i tym razem można było tego oczekiwać. Udało się, ale dopiero w samej końcówce Karolowi Korczakowi, który trafił na 4:5 i nie było już czasu na doprowadzenie do wyrównanie, Ubezpieczenia SD/Fitness Mania Studio kolejny raz wygrało szczęśliwie i dotrzymuje kroku Bizpolowi, który również jeszcze nie przegrał.

Na koniec soboty odbył się mecz W&M Autogas Łago z Locusem. Spotkanie siódmej z czwartą drużyną z założenia miał być ciekawy i obfitować w dużą liczbę goli. Zaczęła się w 7. Minucie gdy dla Locusa trafił Michał Ziobroniewicz, ale tuż przed przerwą wyrównał Tomasz Piotrowski. Po zmianie stron, Adrian Buchowicz dał prowadzenie Łago, ale teraz do remisu doprowadzili gracze Locusa, a konkretnie Ziobroniewicz, który trafił już drugi raz tego wieczoru. Końcówka należała już tylko do graczy z Łago, najpierw Adam Pietrzak dał prowadzenie w tym meczu, a wynik spotkania na 4:2 ustalił Krzysztof Azmin. Dzięki temu zwycięstwu W&M Autoga Łago wskoczył na trzecie miejsce, jednak wyraźnie odstaję od prowadzącej dwójki, muszą zbierać jak najwięcej punktów i liczyć na załapania się do baraży.

 

Najbliższe mecze

Ta strona używa cookie.

Dla Państwa wygody Serwis www.glh.glogow.org używa plików cookies m.in. po to, by dostosować serwis do potrzeb użytkowników, i w celach statystycznych. Cookies to niewielkie pliki tekstowe wysyłane przez serwis internetowy, który odwiedza internauta, do urządzenia internauty. Ustawienia polityki cookies można zmienić w opcjach przeglądarki.
W przeglądarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Brak zmiany tych ustawień oznacza akceptację dla stosowanych tu cookies.

Extraliga

Bramka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Mateusz Surożyński BIZ 26
2 Miłosz Jóźwiak MER 24
3 Piotr Pietruszko GUM 20
Bramka z karnego
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Radosław Szafer TEA 1
- Kacper Oberc TEA 1
Bramka samobójcza
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Przemysław Lipiński ZPD 1
- Grzegorz Karbownik GUM 1
Żółta kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Aleksy Włodarczyk MER 2
- Marcin Zdziechowicz MZZ 2
- Kacper Oberc TEA 2
Czerwona kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Aleksy Włodarczyk MER 1
- Szymon Gil MZZ 1
- Marcin Zdziechowicz MZZ 1

I liga

Bramka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Mateusz Momot ORZ 16
2 Kacper Kruczek ORZ 10
- Kamil Walner NAD 10
Bramka z karnego
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Walner NAD 3
Bramka samobójcza
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Hubert Bagrowski ORZ 1
- Marek Długosz LSA 1
Żółta kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Franczyk PAD 2
- Bartosz Torba ORZ 2
- Kamil Piotrowski NAD 2
Czerwona kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Piotrowski NAD 1
Naszą witrynę przegląda teraz 4018 gości