SPONSORZY

 

WSZYSTKO ZGODNIE Z PLANEM
środa, 16 listopada 2016 14:40

W niedzielę odbyła się czwarta kolejka III ligi Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej. Praktycznie każda drużyna, która była stawiana w roli faworyta odniosła zwycięstwo w swoim meczu, choć nie zabrakło kilku niespodzianek, które miały wyraźny wpływ na przetasowania w tabeli.


Zaczęliśmy od meczu Sorpol LO1 Team kontra Lombard Telemax. Drużyna Lombardu, która była w czołówce stawki nie zamierzała lekceważyć przeciwnika i od początku spotkania pokazali, że zależy im na okazałej wygranej. Jako pierwszy bramkarza Sorpolu nękał Artur Jankowski, dwa razy zdobywają gola. Celowniki nastawili Robert Zawada, Łukasz Nockowski i Piotr Ruczewski i do przerwy było już 5:0 dla Lombardu. Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił i ilość goli również była taka sama. Różnica polegała na tym, że jedno honorowe trafienie dla Sorpolu zaliczył Kevin Kosiek. A gracze Lombard Telemax trafił jeszcze cztery razy, a konkretnie uczynili to Damian Wasiu, Artus Jankowski i dwa razy Łukasz Nockowski. 9:1 zwyciężył Lombard i awansował na drugie miejsce w tabeli.

Drugie spotkania to będący na fali Etoto Sporto kontra New Magic. Etoto walczyło o podtrzymanie wyśmienitej passy, a New Magic chcieli zdobyć pierwsze punkty w sezonie, jednak ten rywal okazał się zbyt silny. Gracze Etoto nie pozostawili złudzeń o jakie cele walczą w tym sezonie. Nie stracili gola w tym spotkaniu, sami zdobyli siedem, a łupem podzielili się: Patryk Duda dwa, Mariusz Wasilewski dwa, Dawid Serweta dwa i Przemysław Skarpiński jedno. Pewne zwycięstwo i mocna pozycja lidera.

W meczu szóstej z trzecią ekipą, to Ciasteczka były wyżej rozstawione i miały szanse na umocnienie się w czubie tabeli. W pierwszej połowie gola dla Auto-Części Lipiec zdobył Marcel Michalczak ale wyrównał Konrad Olak i mieliśmy remis, który był sporym zaskoczeniem, jednak po przerwie zaczęły dziać się rzeczy, których gracze Ciasteczek się nie spodziewali. Sami nie byli w stanie pokonać bramkarza Lipców, a tracili gola za golem. Najpierw Paweł Dybowski pokonał bramkarza Ciasteczek, potem uczynili to kolejno Norbert Bogdanow, Damian Olszanowski i Marcel Michalczak. Ostatecznie spotkania zakończyło się rezultatem 5:1 i zamianą ról w tabeli. Teraz Auto-Części wskoczyły na czwartą lokatę, a Ciasteczka spadły na szóste miejsce.

Starcie środka tabeli, mecz 4binż kontra Eleks Głogów było bardzo emocjonującym spotkanie i trzymało w napięciu do samego końca.  Na początku meczu prowadzenie dla Eleksu uzyskła Mateusz Gieszoft, ale jeszcze w tej samej części spotkania wyrównał Jarosław Trybus. Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem remisowym. Po zmianie stron toczyła się ostra walka, za którą żółtą kartką został napomniany Szymon Deperas, ale wcześniej Krzysztof Sut dał kolejne prowadzenie Eleksowi, tylko że była to bramka samobójcza zawodnika 4binż. Jarosław Trybus kolejny raz strzelił dla 4binż i kolejny raz doprowadził do remisu. Po chwili Paweł Szybiak dał pierwsze prowadzenie w tym spotkaniu drużynie 4binż, a Szymon Deperas tym razem zapisałem się w protokole meczowy nie jako kartkowicz, tylko strzelec gola. Mateusz Gieszoft z Eleksu poderwał jeszcze swoją ekipę do walki zdobywając gola i trzymając się blisko rywali. Pod koniec meczu, w ostatniej minucie Deperes powiększył prowadzenie 4binż i gol Wojciecha Momota z Eleksu w samej końcówce już nie zdał się na wiele, bo Eleks przegrał 4:5 i obie drużyny zamieniły się miejscami w tabeli.

Na koniec dnia i kolejki mierzyły się ekipy Technikum nr 6 z GPK-SUEZ Głogów. Wydawało się, że wicelider nie będzie miał większych problemów z pokonaniem rywali z dołu tabeli. Pierwsza połowa zaczęła się od szybkiego gola Patryka Filipiaka dla GPK, jednak Technikum nie pozwoliło cieszyć się rywalom z prowadzenie nawet minuty, gdyż jeszcze szybciej wyrównał Dariusz Pietrakowski. W trakcie rywalizacji nie brakowało emocji, żółtymi kartkami zostali napomniani Samuel Guresz z GPK-SUEZ i Krystian Nakonieczny z Techniku. Guresz gdy wróciła na parkiet po odbyciu kary zdobył gola, który dał prowadzenie jego drużynie. Po zmianie stron kolejne gole dołożyli gracze GPK Rafał Dynak i Piotr Florkiewicz wyprowadzili swoją drużynę na bezpieczne prowadzenie. W ostatniej minucie obudził się zespół Technikum, który w ciągu pół minuty zdobył dwa gole, których autorem był Patryk Kmieć i zdołał zmniejszyć rozmiary porażki, na więcej zabrakło czasu. GPK wygrało po raz trzeci w sezonie i zajmuje obecnie trzecie miejsce, a Technikum ciągle nie ruszyło ze zdobyczą punktową.

 

Najbliższe mecze

Ta strona używa cookie.

Dla Państwa wygody Serwis www.glh.glogow.org używa plików cookies m.in. po to, by dostosować serwis do potrzeb użytkowników, i w celach statystycznych. Cookies to niewielkie pliki tekstowe wysyłane przez serwis internetowy, który odwiedza internauta, do urządzenia internauty. Ustawienia polityki cookies można zmienić w opcjach przeglądarki.
W przeglądarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Brak zmiany tych ustawień oznacza akceptację dla stosowanych tu cookies.

Extraliga

Bramka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Mateusz Surożyński BIZ 26
2 Miłosz Jóźwiak MER 24
3 Piotr Pietruszko GUM 20
Bramka z karnego
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Radosław Szafer TEA 1
- Kacper Oberc TEA 1
Bramka samobójcza
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Przemysław Lipiński ZPD 1
- Grzegorz Karbownik GUM 1
Żółta kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Aleksy Włodarczyk MER 2
- Marcin Zdziechowicz MZZ 2
- Kacper Oberc TEA 2
Czerwona kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Aleksy Włodarczyk MER 1
- Szymon Gil MZZ 1
- Marcin Zdziechowicz MZZ 1

I liga

Bramka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Mateusz Momot ORZ 16
2 Kacper Kruczek ORZ 10
- Kamil Walner NAD 10
Bramka z karnego
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Walner NAD 3
Bramka samobójcza
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Hubert Bagrowski ORZ 1
- Marek Długosz LSA 1
Żółta kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Franczyk PAD 2
- Bartosz Torba ORZ 2
- Kamil Piotrowski NAD 2
Czerwona kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Piotrowski NAD 1
Naszą witrynę przegląda teraz 2995 gości