TRZECIOLIGOWE POCZĄTKI |
wtorek, 08 listopada 2016 06:35 |
W trzech meczach trzeciej ligi GALH swoje pierwsze mecze rozegrała drużyna ETOTO Sport. Pozostał jej jeszcze jeden mecz trzeciej serii spotkań i wtedy wszystko będzie zgodnie z terminarzem rozgrywek. Ale po kolei. Pierwszy mecz w ramach trzecioligowych zmagań rozegrały drużyny GPK-SUEZ Głogów i Sorpol LO1 Team. Obie drużyny miały po jednym zwycięstwie i jednej porażce, skuteczniejsi byli gracze GPK, którzy zdobyli więcej goli, a mniej tracili. Mecz rozpoczął się od prowadzenie Sorpolu po strzale Kevina Kosiek. Do wyrównania doprowadził Bartosz Dynak, a na prowadzenie drużynie GPK dał gol doświadczonego Piotra Florkiewicza. W drugiej części spotkania na 2:2 strzelił Hubert Kasprzak z Sorpolu, jednak ostatnie słowo należało do Filipa Bieleckiego z GPK, który golem z 31 minuty zapewnił swojej drużynie wygraną, trzy punkty i miejsce w czołówce. Drugi sobotni mecz to starcie zwycięskiego jak do tej pory Lombardu Telemax z rozpoczynającym rozgrywki Etoto Sport. Pierwsza połowa to żółte kartki dla Łukasza Stepokury i Nicolasa Auguścika z Etoto. Potrzebowali trochę czasu na zapoznania się z regułami gry. Druga część rozpoczęła się od gola Łukasza Nockowskiego dla Lombardu. Mogło się wydawać, że zmierzają po kolejną wygraną, nic bardziej mylnego, od 25 minuty gole zdobywali już tylko gracze Etoto. Wyrównał Nocilas Auguścik, prowadzenie swojej drużynie dał Martin Kamiński, podwyższył Jakub Gierczak, kolejnego gola strzelił Dawid Serweta, a wynik na 5:1 ustalił Przemysław Skarpiński. W niedzielnym zaległym spotkaniu Etoto grało z 4binż, która jeszcze nie zaznało smaku porażki. Niedzielny mecz Etoto był bardzo podobny do sobotnie, również zaczęli od żółtych kartek. Tym razem upomniani zostali Dawid Serweta i Przemysław Skarpiński. Różnica była jednak taka, że Serweta dołożył jeszcze trafienie dla Etoto. W drugiej części gry Kamil Taler z 4binż strzelił gola samobójczego, po chwili podwyższył Dawid Jagiełło i Etoto prowadziło już 3:0. Nicolas Auguścik zdobył dwa gole, które trafieniem dla 4binż rozdzielił Bartłomiej Pędzik. Wynik spotkania podobnie jak we wcześniejszym starciu ustalił Przemysław Skarpiński, tym razem na 6:1. Etoto z przytupem weszło w sezon wygrywając dwa mecze w dwa dni i od razu zajmując pozycję lidera. Zobaczymy na jak długo. |