SPONSORZY

 

KLAROWNA SYTUACJA
wtorek, 01 listopada 2016 08:43

Powoli klaruje się sytuacja w II lidze Głogowskiej Amatorskiej Lidze Halowej. Wystarczyły trzy serie spotkań, by wskazać, które drużyny będą walczyły o awans, a które skupią się na uniknięciu spadku. Wszystkie mecze 3.kolejki odbyły się w sobotę na Hali Widowiskowej. Zaczęliśmy o godzinie 17:30.


Na pierwszy bój wyszły ekipy Nadodrza i ZZPPM HMG. Nadodrze do tej pory przegrało dwa mecze, a teraz rywal nie należał do łatwych. Gracze z huty od samego początku aspirują do awansu , o czym może świadczyć fakt posiadanie długiej ławki rezerwowych. Bardzo szybko na 1-0 trafił Konrad Kosmala, po chwili podwyższył Wojciech Młodecki, a przed przerwą gole dla ZZPPM zdobyli jeszcze Marcin Kycej i Grzegorz Longawa. Chwilę nieuwagi wykorzystał zawodnik Nadodrza Dawid Skiba, który strzelił gola dla swojej drużyny jeszcze przed przerwą. Po zmianie stron hutnicy nadal trafiali, Bartosz Nomejko, drugi raz Kosmala i na koniec Ireneusz Kapturski, który ustalił wynik spotkania na 7-1. Pewne zwycięstwo, pewna forma i walka o awans.

Kolejne spotkanie mogło być określane jako mecz na szczycie gdyż spotkały się ekipy, które miały na swoim koncie po dwie wygrane. W tym starciu od samego początku było widać kto jest w lepszej formie. Niespełna pięć minut wystarczyło graczom z Koźli by prowadzić 3-0. Piotr Wypych zdobył dwa gole, a Kacper Białota jednego i było jasne komu bardziej zależy na wygranej. Po przerwie szybkie trafienie dla Sitechu zdobył Sławomir Antkowiak, jeśli ktoś pomyślał, że Sitech nawiąże walkę, to się mylił. Bartosz Husar szybko odpowiedział kolejnym trafieniem a Kacper Białota w dwie minuty ustrzelił hattricka. Pod koniec meczu Antkowiak strzelił drugiego gola dla swojego zespołu, ale i tym razem Husar odpowiedział golem i ustalił wynik spotkania na 8-2 dla Koźlic Team, które z kompletem zwycięstw jest na 2. miejscu.

Mecz Arbiter Głogów kontra Dom-Bud to starcie ekip z dołu tabeli, które było szansą na pierwsze punkty w sezonie. Spotkanie lepiej rozpoczęli gracze Dom-Bud ,którzy w pierwszej połowie zdobyli trzy gole, dwa Wojciech Mysłowski, a jednego Maciej Pyk. Po przerwie sędziowie wzięli się do gry i odrobili straty, Sebastian Szymański strzelił kontaktowego gola, po chwili Klaska Piotr strzelił drugiego, a do remisu doprowadził Mateusz Golba. Wydawało się, że mecz będzie trzymał w napięciu do ostatniej chwili, jednak od tego momentu do bramki trafiali już tylko gracze Dom-Bud. Maciej Pyk dwa razy, Tomasz Delida dwa razy i na koniec Paweł Gaca. Skończyło się na wyniku 8-3 i pierwszych punktach dla Dom-Bud. Arbiter utknął na samym dole tabeli i będzie im ciężko się z niego wydostać.

Spotkanie dwóch zwycięskich drużyn Wibalak i Fuego Team pokazało nam, który zespół jest silniejszy w tym sezonie, i który będzie walczył o awans. Chociaż z drugiej strony będąc w takiej formie, ten awans może przyjść bardzo szybko. Początek spotkania należał do Wibalaku, najpierw Rafał Frankowski dał prowadzenie swojej ekipie, a Max Czerwik podwyższył i było 2-0. Pod koniec pierwszej części spotkania Maciej Krzemień trafił na 1-2, po przerwie doprowadził do remisu, a później w cztery minuty Fuego rozprawiło się z Wibalakiem strzelając pięć goli, nie tracąc przy tym żadnego. Trafiali Piotr Olesków, Krzemień dwa razy i Marcin Nowak również dwa razy. Było 7-2 i wynik praktycznie przesądzony, pod koniec meczu jeszcze jednego gola dla Fuego zdobył Maciej Rozmus i ostatecznie Fuego zdobyło kolejne trzy punkty umacniając się na pozycji lidera.

Ostatni mecz drużyn, które jak do tej pory przegrywały swoje mecze, był szansą na wyrwanie się z dołu tabeli. Slavia podejmowała HDK. Pierwsze minuty to przewaga HDK, które udokumentowało to golami Marcina Piskorskiego i Karola Kaminiarza. Wtedy do gry wzięła się Slavia, która w krótkim czasie zdobyła cztery gole. Grzegorz Waniukiewicz, Robert Stec, Michał Bąkowski i Łukasz Wysocki odmienili losy pierwsze połowy. Na przerwę to Slavia schodziła prowadząc 4-2. Jednak po zmianie stron wszystko odwróciło się do góry nogami. To HDK zdobywało kolejne gole, a Slavia nie mogła nic poradzić. Ostatecznie mecz zakończył się podziałem punktów, który nie satysfakcjonuje żadnej ze stron.

 

Najbliższe mecze

Ta strona używa cookie.

Dla Państwa wygody Serwis www.glh.glogow.org używa plików cookies m.in. po to, by dostosować serwis do potrzeb użytkowników, i w celach statystycznych. Cookies to niewielkie pliki tekstowe wysyłane przez serwis internetowy, który odwiedza internauta, do urządzenia internauty. Ustawienia polityki cookies można zmienić w opcjach przeglądarki.
W przeglądarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Brak zmiany tych ustawień oznacza akceptację dla stosowanych tu cookies.

Extraliga

Bramka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Mateusz Surożyński BIZ 26
2 Miłosz Jóźwiak MER 24
3 Piotr Pietruszko GUM 20
Bramka z karnego
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Radosław Szafer TEA 1
- Kacper Oberc TEA 1
Bramka samobójcza
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Przemysław Lipiński ZPD 1
- Grzegorz Karbownik GUM 1
Żółta kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Aleksy Włodarczyk MER 2
- Marcin Zdziechowicz MZZ 2
- Kacper Oberc TEA 2
Czerwona kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Aleksy Włodarczyk MER 1
- Szymon Gil MZZ 1
- Marcin Zdziechowicz MZZ 1

I liga

Bramka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Mateusz Momot ORZ 16
2 Kacper Kruczek ORZ 10
- Kamil Walner NAD 10
Bramka z karnego
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Walner NAD 3
Bramka samobójcza
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Marek Długosz LSA 1
- Hubert Bagrowski ORZ 1
Żółta kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Franczyk PAD 2
- Bartosz Torba ORZ 2
- Kamil Piotrowski NAD 2
Czerwona kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Piotrowski NAD 1
Naszą witrynę przegląda teraz 2996 gości