W niedzielę 9 lutego odbyła się przedostatnia kolejka Extraligi Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej. Padło wiele goli, w jednym meczu nawet 20! Lider ma tytuł mistrzowski na wyciągnięcie ręki.

Jako pierwsi na parkiecie zmierzyli się przedstawiciele ostatnich drużyn w lidze. Na dwa gole Wojciecha Najgebauera z Affamato odpowiedział Wiesław Frańczyk z SM Nadodrze i Affamato zanotowało pierwsze zwycięstwo w sezonie.

W drugim meczu zespół Gum-Mar mający jeszcze szanse na tytuł mistrzowski podejmował rozpędzone ZZPPM HMG. Pięć goli Andrzeja Korycińskiego i jedna bramka Kamila Kaczmara z Gum-Mar zapewniły wygraną drużynie wicelidera. Honorowe trafienie dla związkowców zdobył Michał Smereczniak. Gum-Mar musiał czekać na mecz Mert, by dowiedzieć się czy obejmie fotel lidera.

Drugi zespół związkowców z Huty ZZPM HMG podejmował Lipiec ProfiAuto. Na gole Kacpra Dembka i Michała Zarębskiego z ZZPM odpowiedział Jakub Mucha i ZZPM odniósł kolejne cenne zwycięstwo, mając szansę na czwarte miejsce w lidze.

Team Lipinki podejmowało Mert-Performance Group. Dziewięć goli dla lidera zdobył ich lider Miłosz Jóźwiak, a Alan Furman dołożył dwa gole. Dla Teamu bramki zdobywali Łukasz Krawczyk cztery, Kamil Kożuszko trzy, Michał Szymański i Max Nowaczyk po jednej. Tak ofensywna gra jednych i drugich zapewniła w sumie dwadzieścia goli w całym meczu, ale o dwie lepsza okazała się drużyna Mert, która utrzymała prowadzenie w lidze i jest na pole position przed ostatnią kolejką.

W ostatnim niedzielnym meczu UDG podejmowało LSA. Po dwa gole strzelili Krystian Sinkiewicz, Bartosz Sadowski i Szymon Czech dla UDG, a LSA było w stanie odpowiedzieć trzema trafieniami, dwoma Marka Długosza i jednej Dariusza Ancygiera. UDG wskoczyło na 6. miejsce, a LSA okupuje ósmą lokatę.

Pozostała jedna seria gier do rozegrania.