W najwyższej klasie Pucharu Radosportu nie brakowało ciekawych rozstrzygnięć. Lider pomęczył się z jedną z najsłabszych ekip. Na początek Sobota rywalizowała z Dagtechem. Musiała wygrać. Szybko wyszła na prowadzenie, właściwie po meczu było już w pierwszej odsłonie, gdy prowadziła 4-0. Dagtech stracił wiarę w odrobienie zaległości. Przez chwilę pojawiła się szansa na dobry wynik, bo na początku drugiej połowy Bartłomiej Oruba trafił na 4-2. Skończyło się jednak na wyniku 6-2, a ustalił go Damian Karcz.
Identyczny wynik padł w starciu Ósemki Lubin z Przybylski Etoto, choć do przerwy było tylko 3-0. Michał Ziobrowicz trafił na 4-2. Dwoma golami odpowiedziała Ósemka, wynik ustalił Marcin Szkolnicki.
W formie są ostatnio ZZPD oraz Ciepłownik/Euromaster. Po golach Piotra Pietruszko i Sebastiana Przewockiego do przerwy był remis 1-1. Po półgodzinie gry zrobiło się 4-2 za sprawą Sławomira Dopierały. Ciepłownik ma jednak P. Pietruszko. Jego dwa gole uratowały remis.
Kanonierzy Kraśnicki rywalizowlai z Akielaszkiem MirBud i sprawili mu solidne lanie. Do przerwy było tylko 2-0, kontaktowego gola zdobył Kamil Chwałczyński. Kanonierzy dołożyli cztery bramki, wygrywając 6-1. Wynik ustalił Kamil Kaczmar.
Liderująca Gospoda Balcerzak Miszczyszyn pokonała 8-3 Betron Łago. Do przerwy trwała jednak zacięta walka. Po golu Łukasza Strzeleckiego Gospoda wyszła na prowadzenie 4-3. W drugiej połowie lider nie dał już pograć Betronowi. Zdobył cztery gole, nie stracił żadnego. Wynik na 8-3 ustalił Strzelecki.