Autobus nie pomógł |
wtorek, 28 października 2014 00:29 |
Niemal na samo dno spadł obrońca mistrzostwa po dwóch rozegranych kolejkach. A lider nie dość ma komplet wygranych, to nie stracił jeszcze bramki. Po porażce w pierwszej kolejce Sobocie potrzeba było punktów jak wody. A zadanie miała niezwykle trudne, bo rywalizowała z Gospodą Balcerzak Miszczyszyn. Sobota schowana za podwójna gardą broniła mocno i próbowała kontrować, taktyka działała niemal do końca pierwszej połowy. Wtedy do siatki trafił Łukasz Strzelecki. Po zmianie stron na 2-0 podwyższył Konrad Kosmala. To wszystko na co było stać tego dnia obie ekipy. W kolejnym meczu Akielaszek/Mirbud rywalizował z Betron/Łago. Po 3 minutach było 2-0, a trafiali Paweł Gawlik i Kamil Wieczorek. Do przerwy było 3-0 po golu Bartosza Grzesińskiego. W 29. minucie Gawlik skompletował hattricka trafiając na 6-0. Skończyło się na wyniku 8-0, a ustalił go Patryk Kozłowski. W starciu Kanonierów Kraśnicki z ZZPD Rudna do przerwy bramek nie widziano. Wynik otworzył Kamil Piotrowski, do remisu zdołał doprowadzić Andrzej Koryciński. Jednak po golu Daniela Robackiego znów wygrywali Kanonierzy, a na 3-1 podwyższył Sebastian Szala. Wynik meczu na 3-2 ustalił Koryciński. Przybylski Etoto nie dał rady nawiązać walki z Ciepłownikiem/Euromasterem. Już do przerwy przegrywał 0-4. Udało mu się zdobyć bramkę doprowadzając w 30 minucie do stanu 1-7, a trafil Waldemar Mach. Skończyło się 2-10, a wynik ustalił Marcin Kycej. Pauzowały Ósemka Lubin i Dagtech. Na czele stawki znajduje się z kompletem wygranych Akielaszek/Mirbud. Co ciekawe lider nie stracił nawet gola. Kolejne są Kanonierzy i Gospoda. Stawkę zamyka Przybylski równie kiepsko stoi mistrz ZZPD. |