Cztery mecze rozegrano w trzeciej lidze. Najdłuższym stażem może pochwalić się tutaj Arbiter, ale sędziowie zaczęli od porażki. Jako pierwsi na arenę wybiegli jednak: Gazownik i Los Amigos. Wynik otworzył Tomasz Kuciański, ale do remisu doprowadził Paweł Nazar. Do przerwy było 1-2. Po wznowieniu Kuciański doprowadził do stanu 2-2, a zwycięskiego gola na 3-2 strzelił Dawid Galiński.
Bitbox Team mierzył się ze Slavią. Ci drudzy zwykle dostarczali punkty innym, a teraz zaczęli doskonale. Po bramce Adama Samoluka było już 1-5 do przerwy. W drugiej połowie przebieg meczu niewiele się zmienił. Za sprawą Krzysztofa Prokopa było już 1-9. W końcówce Slavia odpuściła i wynik na 3-10 ustalił Piotr Podczarski.
Locus rywalizował z Lombardem Telemax. To był bardzo wyrównany mecz. Przynajmniej do przerwy, zaczęło się od gola Sebastiana Bednarowskiego, a potem była bramka za bramkę. Do przerwy na tablicy świetlnej widniał wynik 2-3. Jedyną bramkę w drugiej połowie zdobył Damian Węglarz ustalając wynik na 2-4.
W ostatnim meczu pierwszej kolejki Ubezpieczenia SD rywalizowały z Arbitrem. Po golach Marka Gródeckiego i Jakuba Wolnego było już 2-0, kontaktowego gola zdobył Roman Sobocki, a wyrównał Mateusz Rozmus. Na prowadzenie Ubezpieczenia wyprowadził Wolny. Podwyższył Michał Papuszka, sędziowie zdołali odpowiedzieć tylko golem Krzysztofa Golby i schodzili z parkietu pokonani.
Pierwszym liderem została Slavia, kolejne miejsca zajmują Lombard Telemax i Ubezpieczenia SD. Na razie stawkę zamyka Bitbox Team.