Kończymy czas świętowania, zaczynamy spalać kalorie. Jak wiadomo każdy z nas podczas świąt diety odkłada na bok i świętuje zgodnie z Polską tradycję. Wszyscy zawodnicy Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej nie mieli zbyt długiej przerwy od futsalu i wracają do gry już w niedzielę o godzinie 17:20. Tym razem pauzować będzie drużyna Mert.

Powrót do futsalowych zmagań zainauguruje mecz ZZPPM HMG oraz Budrem. Dwie drużyny, które mierzą wysoko, a ostatnio doznały bolesnych porażek. Jedni wysoko przegrali z aktualnym mistrzem, co wstydu nie przynosi, ale rozmiar porażki już tak. Drudzy z kolei, w dziwnych okolicznościach, po samobójczym golu, przegrali z beniaminkiem rozgrywek Los Amigos, dla których była to pierwsza wygrana w sezonie. Obie ekipy będą chciały się zrehabilitować za swoje przedświąteczne mecze i podejście. Na pewno będzie ciekawie.

Co ciekawsze, mecz drużyn które zapowiadają walkę o mistrza ale po drodze gubią punkty, czy mecz obecnego mistrza i wicelidera rozgrywek, z wicemistrzem poprzedniego sezonu, a obecnego lidera Extraligi GALH? Godzina 18:10 mecz MZZPD Rudna kontra Bizpol. Starcie tytanów, mecz o pierwsze miejsce w stawce i przewodzenie lidze? Mogą zrównać się punktami, albo Bizpol ucieknie rywalom i będzie miał autostradę do tytułu w sezonie 2020/21. Jesteście gotowi na grzmoty?

Mecz ostatnich w stawce ZZ Polska Miedź z Los Amigos, którzy przed świętami dokonali małego cudu, pokonując kandydujących do tytułu mistrzowskiego graczy Budremu. Miedziowcy wciąż bez punkty, ale może przebudzenie nastąpi po świętach, jeśli dobrze się pomodlili, to zobaczymy, a Los Amigos ruszyli z dna i wydostali się ze strefy zagrożonej, teraz mają szansę na zapewnienie sobie trochę spokoju.

Na koniec 4 Batalion Inżynieryjny zmierzy się z Ampexem Jaczów. Jedni i drudzy sąsiadują ze sobą w tabeli, jedni i drudzy potrzebują punktów, jedni i drudzy wreszcie mają za rywala zespół w ich zasięgu. Kto może liczyć na zapewnienie sobie spokojnego miejsca w lidze? Przekonamy się zaraz po świętach