2/2 |
poniedziałek, 11 listopada 2019 19:38 |
W poniedziałek dokończona została 3.kolejka II ligi Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej. Również w Święto Niepodległości odbyły się dwa mecze, które decydowały o pierwszych punktach dla drużyn rozgrywających swoje mecze w tym dniu.
Jako pierwsi swój mecz rozgrywali Korona, która jeszcze nie zdobyła punktu oraz lider LO1 Team. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. W drugiej części spotkania, o dziwo na prowadzenie wyszli zawodnicy Korony, którzy po golu Mateusza Potkowskiego z 24.minuty wygrywali. Licealiści wzięli się do odrabiania strat, co przyniosło pożądany efekt już sześć minut później, kiedy to Krystian Karwatka pokonał bramkarza Korony. Do końca meczu mimo prób jednych i drugich nikomu nie udało się zmienić rezultatu. Pierwsze punkty zdobyte przez Koronę i pierwsze stracone przed LO1 Team. Wydawało się, że licealiści nie będą mieli problemu z tym rywalem, wydawało się, ze wreszcie znaleźli swój rytm i są na dobrej drodze, by w tym sezonie powalczyć o awans. Może to tylko wypadek przy pracy, ale stracili pierwsze punkty, a wymagający przeciwnicy dopiero przed nimi. W drugim meczu mierzyli się ze sobą przedstawiciele dolnych rejonów tabeli Eleks kontra Prezesjusze. Pierwsi cios zadali Prezesi, którzy po strzale Mateusza Mędrka wyszli na prowadzenie 1-0. Szybko do odrabiania strat wzięli się gracze Eleksu i udało się to po 20 sekundach. Sebastian Jeżewski doprowadził do wyrównania, a na prowadzenie Eleks wyprowadził Kacper Jankowiak. Po przerwie Jankowiak dał prawdziwy popis skuteczności, trzy razy wpisując się na listę strzelców. Kolejne trafienia dołożyli Jeżewski oraz Krystian Pogorzelski. Eleks prowadził wysoko, więc bramki Konrada Anczarskiego oraz Wojciecha Momot tylko zmniejszyły rozmiar porażki. Ostatecznie Eleks wygrał 7-3 i w starciu najsłabszych zgarnął pełną pulę odnosząc pierwsze zwycięstwo w sezonie. Teraz poczekamy na kolejne mecze, już się wciągnęliśmy w sezon i teraz dzień bez meczu jest jakiś dziwny. |