SPONSORZY

 

PRZEŁAMANIE
środa, 02 stycznia 2019 22:02

Piątkowe mecze II ligi Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej przyniosły długo oczekiwane przełamanie w tych rozgrywkach, ale o tym w swoim czasie. Za nami ósma kolejka drugiej ligi i coraz większa przewaga prowadzącej dwójki, która zmierza po pewny awans.

Na początku o godzinie 18:00 na parkiet wybiegły drużyny Korona Nosocice oraz W&M Łago, który były blisko siebie w tabeli i walczyły o zmianę swoich pozycji. Już do przerwy Łago pokazało kto jest w lepszej formie i rozniosła przeciwników, strzelając im siedem goli. Jako pierwszy do bramki Korony trafił Alan Furman, później trafiali Andrzej Radecki, Adrian Buchowicz, Krystian Karwatka, Rafał Ochrymczuk i ponownie Furman i Radecki. Po przerwie mieliśmy trochę bardziej wyrównane spotkanie, podkreślamy słowo trochę. Na kolejnego gola Łago, autorstwa Krzysztofa Azmina, odpowiedział Roland Konieczny z Korony Nosocice. Za ciosem poszła Korona i zmniejszyła prowadzenie Łago do ośmiu goli, tym razem bramkarza Łago pokonał Michał Chichłowski, jednak wtedy skończyło się „wyrównane” w tym meczu. Krystian Karwatka strzelił kolejna dwa gole, a po jednym dołożyli Rafał Ochrymczuk i Alan Furman. Ostatecznie W&M Łago wygrało 12-2 z Koroną Nosocice i awansowało w tabeli na trzecie miejsce.

Kolejne spotkanie to starcie Eleksu z LO1 Team. Licealiście trochę nierówno grają w tym sezonie, ale do tego przyzwyczaili nas już w poprzednich rozgrywkach. Eleks natomiast zachowuje swoje statystyki z poprzednich meczów. LO1 zaczęło dobrze, bo już w trzeciej minucie gola zdobył Dominik Nietopiel. Po siedmiu minutach odpowiedział Michał Dąbrowski i mieliśmy remis. Po kolejnych minutach, kolejne trafienie zaliczyli licealiści, tym razem trafił Marcin Dorożyński. Z prowadzenie cieszyli się jednak trochę ponad sześćdziesiąt sekund i sami strzelili sobie gola. Piłkę do własne bramki skierował Kacper Jędruszczak i ponownie mieliśmy remis. Przed przerwą na prowadzenie LO wyprowadził Janusz Kłonowski. Tuż przed zmianą stron żółtą kartkę obejrzał Mikołaj Dąbrowski. W drugiej odsłonie meczu grając jeszcze w przewadze LO1 powiększyło prowadzenie po strzale Mateusza Piecyka i było 4-2. Licealiści do końca spotkania kontrolowali przebieg meczu i dali sobie strzelić tylko gola kontaktowego. Sebastian Jeżewski z Eleksu zmniejszył rozmiar porażki. Ostatecznie LO1 Team wygrało z Eleksem 4-3 po zaciętym boju. Ale to licealiście zanotowali awans w tabeli na piątą lokatę i są bliżej walki o pierwszą czwórkę i grę w barażach.

W meczu drużyn z dołu tabeli Dzikie Koty grały z Prezesjuszami. Outsiderzy już w pierwszej połowie ustawili sobie mecz. Gole Jakuba Kity i Igora Prętkiego, zapewniły Prezesjuszom prowadzeni 2-0. Mimo starań Dzikich Kotów,w drugiej połowie znowu Prezesi strzelili gola, tym razem bramkarza Dzikusów pokonał Mateusz Mędrek. Honorowe trafienie dla Dzikich Kotów w końcówce zdobył Piotr Mielczarek. Mamy przełamanie w drugiej lidze, pierwsze punkty i od razu pierwsze zwycięstwo w tym sezonie Prezesjuszy. Czy to zapowiedź czegoś większego, czy tylko wyjątek potwierdzający regułę. Przekonamy się już w kolejnych meczach.

Starcie pierwszego El-Trans z trzecim Los Amigos zapowiadało się na bardzo emocjonujące. Jednak po wyniku można stwierdzić, że liderzy pokazali kto bardziej zasługuje na bezpośredni awans w tym sezonie, a kto będzie musiał grać w barażach o pierwszą ligę. Przed i po przerwie Mateusz Gieszoft strzelił po golu i było 2-0. W ostatnich minutach meczu gole dla El-Transu zdobyli jeszcze Sebastian Matuszewski i Marcel Michalczak. Mimo wielu chęci i mnóstwa sytuacji Los Amigos nie zdołali pokonać bramkarza lidera i mecz zakończył się wygraną El-Trans 4-0 i umocnieniem się na pierwszym miejscu.

Na koniec piątkowych spotkań E-Towers Famaba mierzył się z Nadodrze. Do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis i walka i trzy punkty była bardzo zacięta. Po zmianie stron od razu gola zdobył Marek Drużkowski i Famaba objęła zasłużone prowadzenie, które w końcówce podwyższył Gabor Noski. Wicelider wygrał 2-0 i umocnił się na drugim miejscu. Dzięki czemu zmierza po bezpośredni awans. Natomiast Nadodrze balansuje między grą o pierwszą czwórkę, a spadkiem do dolnej części tabeli. Będzie jeszcze ciekawie w tym sezonie, na pewno w walce o dwa miejsce premiowane grą w barażach o pierwszą ligę.

 

Najbliższe mecze

Ta strona używa cookie.

Dla Państwa wygody Serwis www.glh.glogow.org używa plików cookies m.in. po to, by dostosować serwis do potrzeb użytkowników, i w celach statystycznych. Cookies to niewielkie pliki tekstowe wysyłane przez serwis internetowy, który odwiedza internauta, do urządzenia internauty. Ustawienia polityki cookies można zmienić w opcjach przeglądarki.
W przeglądarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Brak zmiany tych ustawień oznacza akceptację dla stosowanych tu cookies.

Extraliga

Bramka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Mateusz Surożyński BIZ 26
2 Miłosz Jóźwiak MER 24
3 Piotr Pietruszko GUM 20
Bramka z karnego
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Radosław Szafer TEA 1
- Kacper Oberc TEA 1
Bramka samobójcza
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Przemysław Lipiński ZPD 1
- Grzegorz Karbownik GUM 1
Żółta kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Aleksy Włodarczyk MER 2
- Marcin Zdziechowicz MZZ 2
- Kacper Oberc TEA 2
Czerwona kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Aleksy Włodarczyk MER 1
- Szymon Gil MZZ 1
- Marcin Zdziechowicz MZZ 1

I liga

Bramka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Mateusz Momot ORZ 16
2 Kacper Kruczek ORZ 10
- Kamil Walner NAD 10
Bramka z karnego
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Walner NAD 3
Bramka samobójcza
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Marek Długosz LSA 1
- Hubert Bagrowski ORZ 1
Żółta kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Franczyk PAD 2
- Bartosz Torba ORZ 2
- Kamil Piotrowski NAD 2
Czerwona kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Piotrowski NAD 1
Naszą witrynę przegląda teraz 1948 gości