Niedzielne popołudnie spędzimy z Extraligą. Meczę rozpoczną się o godzinie 16:30 na Hali Widowiskowo Sportowej. Będzie to piąta seria spotkań. Na razie mamy dwie niepokonane ekipy, oraz trzy zespoły, które jeszcze nie cieszyły się z wygranej w tym sezonie. Kilka ciekawy pojedynków czeka nas w zbliżającą się niedzielę.

Zaczniemy od starcia ZZPPM HMG kontra Budrem. Związkowcy z Huty radzą sobie coraz lepiej, po nijakim początku, kiedy lepsze grali w kratkę, teraz wskoczyli na trzecie miejsce i mają w planach atakować szczyt tabeli, na którym jak co sezon rozsiadł się zespół mistrza. Budrem nie odda łatwo meczu, gdyż mają wielki potencjał ale właśnie im brakuje jeszcze stabilności. Pomimo dobrej gry, wyniki nie są zadawalające, przynajmniej nie dla nich.

Bardzo ciekawy pojedynek szykuje się o 17:15 kiedy Sobota SWS Invest zmierzy się z ZZ Polska Miedź. Sobota świetnie rozpoczęła ten sezon i wydawało się, że wreszcie będą w stanie zaatakować corocznego mistrza, ale później nastąpił regres i drużyna Soboty spadła już na czwarte miejsce. Miedziowi związkowcy natomiast radzą sobie z meczu na mecz lepiej i już wydostali się z zagrożonej spadkiem strefy. ZZ Polska Miedź są nieobliczalni, więc ciężko przewidzieć jak zagrają albo jaki wynik będzie dla nich najlepszy, chociaż na pewno jak wszyscy celują w zwycięstwo. A my wiemy najlepiej, że futsal potrafi przynosić zaskakujące rozstrzygnięcia.

Pierwsza wygrana w sezonie może stać się udziałem jednej z ekip, które zmierzą się w bezpośrednim meczu o godzinie 18:00. Wtedy Fuego Team zagra z Budowlani – Paździoch. Fuego w dotychczasowych spotkaniach prezentowała się bardzo dobrze i ich rywale twierdzili, że ten zespół sprawi problemy i urwie punkty jeszcze wielu drużynom. Jednak po zdobyczach punktowych na razie ciężko to stwierdzić – jeden remis w czterech meczach. W gorszej sytuacji są Budowalni, którzy do tej pory ponieśli same porażki i liczą na przełamanie, bo z kim jak nie z drużyną, która znajduje się w sąsiedztwie. To będzie rywalizacja drużyn …na jednym poziomie. Dlatego warto zobaczyć, który zespół powinien szykować się do pakowania walizek albo do zmian w zimowej przerwie.

Trzeci zespół, który jeszcze nie wygrał w tym sezonie zmierzy się z zeszłorocznym mistrzem i obecnym liderem Extraligi. Mecz MProjekt kontra ZZPD Rudna trudno nazwać ciekawym, pasjonującym, zaciętym. Może to my się mylimy i taki właśnie będzie, czego oczywiście życzymy wszystkim kibicom MProjekt. Spodziewamy się spokojnej gry zespołu z Rudnej i wypunktowania rywali. Czy tak będzie? Warto przyjść i sprawdzić w jakiej formie jest lider.

Drugi zespół, który nie doznał jeszcze porażki w tym sezonie Bizpol będzie podejmowany przez ekipę Locusa. Bizpol na pewno nie będzie chciał zwalniać tempa i dociśnie gazu w spotkaniu z Locusem, który nie jest w gronie faworytów. A wicelider nie chce stracić nawet punktu w korespondencyjnym pojedynku z ZZPD. Zobaczymy czy im się uda. Zapraszamy na Halę Widowiskowo-Sportową.