SPONSORZY

 

EMOCJE W DWA DNI
wtorek, 13 listopada 2018 19:49

Druga liga, trzecią kolejkę rozegrała w dwa dni, więc emocji było jakby więcej i można było śledzić mecze praktycznie od początku weekendu do jego końca. Wszystko zaczęło się w piątek, kiedy to rozegrano cztery spotkania, a ostatni mecz tej serii gier odbył się w poniedziałek o 21:15.

SuperPiątek zaczął się o 18:45 kiedy na parkiet wybiegły zespoły Los Amigos i Nadodrza. Już na samym starcie przewagę zdobyli Los Amigos, którzy po strzale Dawida Chłodnickiego zdobyli pierwszego gola. Nie trzeba było długo czekać, bo już w czwartej minucie było 2-0 za sprawą Marcina Laszczowskiego. Wydawało się, że piątkowy termin sprzyja drużynie Los Amigos, jednak jeszcze przed przerwą kontaktową bramkę dla Nadodrza strzelił Michał Smereczniak. Patrząc na to co wydarzyło się w drugiej części meczu, trzeba przyznać, że gol Smereczniaka był honorowym trafienie, gdyż po zmianie stron bramki padały już tylko dla zespołu Los Amigos. Najpierw podwyższył Mariusz Lechowicz, później samobójcze trafienie zaliczył Mariusz Słonina z Nadodrza, a dzieła zniszczenia dopełnili Kacper Kocik, który dwukrotnie pokonał bramkarza Nadodrza oraz Marcin Laszczowski, który ustalił wynik meczu na 6-1.

Jako kolejni na parkiecie zameldowały się zespoły El-Trans oraz Dziekie Koty. W tym spotkaniu było widać dominację liderów II ligi. El-Trans nie dał szans „dzikusom” i w każdej części spotkania systematycznie punktował rywali. W pierwszej połowie trafiali Norber Bogdanow, Mateusz Gieszoft i Marcel Michalczak dwa razy. Po zmianie stron gracze El-Transu, również zaaplikowali cztery gole zespołowi Dzikich Kotów.  Tym razem popisał się Michalczak, który ustrzelił hat-tricka, a wynik ustalił Łukasz Witkowski trafiając na 8-0. Dziekie Koty nadal bez punktu, a El-Trans nadal na pozycji lidera.

Starcie Eleksu z W&M Łago było bardzo emocjonujące i przyniosło wiele walki. Pomimo, że pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym wynikiem, co jest raczej mało spotykane w rozgrywkach Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej, to było ciekawie. Druga poło rozpoczęła się od gola strzelonego przez Alana Furmana dla Łago. Długo czekaliśmy na odpowiedź Eleksu, ale ta nadaszła w 30 minucie, kiedy Sebastian Jeżewski zdołał doprowadzić do remisu. W końcówce żółte kartoniki obejrzeli Adrian Buchowicz oraz Daniel Nowakowski, ale wynik się nie zmienił i zespoły podzieliły się punktami.

Ostatnim piątkowym meczem było spotkanie LO1 Team kontra Prezesjusze. Zdecydowanym faworytem w tym starciu byli licealiści, którzy już zdobyli punkty w tym sezonie i mają rozmach, natomiast Prezesi póki co, bez punktu. Pomimo wielu sytuacji podbramkowych, podobnie jak we wcześniejszym meczu, pierwsza połowa zakończyła się, bez choćby jednego gola, za to żółtą kartką napomniany został Sebastian Kułakowski. Druga połowa wynagrodziła nam oczekiwanie na gole, jako pierwszy trafił Janusz Kłonowski z LO1, do remisu po dwóch minutach doprowadził Adrian Maćkowiak, ale po chwili ponownie Kłonowski, ponownie dał prowadzenie LO1. W końcówce żółtą kartkę obejrzał Kamil Kuc, a Dominik Nietopiel przypieczętował zwycięstwo licealistów, trafiając na 3-1, dzięki czemu jego zespół umocnił się na czwartej pozycji.

Jedynym poniedziałkowym meczem, na który cała liga czekał z niecierpliwością, była starcie E-Towers Famaba kontra Korona Nosocice. Pierwszy mecz Korony to bolesne przywitanie się z ligą, w pierwszej połowie tylko Gabor Noski z Famaby znalazł drogę do siatki Korony, jednak druga część spotkania, to już dominacją graczy E-Towers. Kolejno Patryk Kraska, Roberj Nomejko,Dawid Kraska oraz Krystian Kraska pokonali bramkarza zespołu z Nosocic. W 28 minucie po żółtku zobaczyli Marek Tomasik oraz Maciej Szczepańsi. W końcówce gracze Korony jakby poczuli się swobodniej, albo Famaba zdjęła nogę z gazu, bo najpierw Michał Chichłowski, a później Andrzej Pierzak strzelili gole dla Korony, które tylko zmniejszyły rozmiar porażki, ale pewnie też dodały wiary w umiejętności zawodników, dzięki czemu w kolejnym meczach na pewno będzie lepiej szło drużynie.

 

Najbliższe mecze

Ta strona używa cookie.

Dla Państwa wygody Serwis www.glh.glogow.org używa plików cookies m.in. po to, by dostosować serwis do potrzeb użytkowników, i w celach statystycznych. Cookies to niewielkie pliki tekstowe wysyłane przez serwis internetowy, który odwiedza internauta, do urządzenia internauty. Ustawienia polityki cookies można zmienić w opcjach przeglądarki.
W przeglądarce internetowej można zmienić ustawienia dotyczące cookies. Brak zmiany tych ustawień oznacza akceptację dla stosowanych tu cookies.

Extraliga

Bramka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Mateusz Surożyński BIZ 26
2 Miłosz Jóźwiak MER 24
3 Piotr Pietruszko GUM 20
Bramka z karnego
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Radosław Szafer TEA 1
- Kacper Oberc TEA 1
Bramka samobójcza
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Przemysław Lipiński ZPD 1
- Grzegorz Karbownik GUM 1
Żółta kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Aleksy Włodarczyk MER 2
- Marcin Zdziechowicz MZZ 2
- Kacper Oberc TEA 2
Czerwona kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Aleksy Włodarczyk MER 1
- Szymon Gil MZZ 1
- Marcin Zdziechowicz MZZ 1

I liga

Bramka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Mateusz Momot ORZ 16
2 Kacper Kruczek ORZ 10
- Kamil Walner NAD 10
Bramka z karnego
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Walner NAD 3
Bramka samobójcza
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Hubert Bagrowski ORZ 1
- Marek Długosz LSA 1
Żółta kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Franczyk PAD 2
- Bartosz Torba ORZ 2
- Kamil Piotrowski NAD 2
Czerwona kartka
# Zawodnik Drużyna ILOŚĆ
1 Kamil Piotrowski NAD 1
Naszą witrynę przegląda teraz 1975 gości