Sobotnie południe upłynie nam w towarzystwie pierwszoligowców, którzy rozegrają 11.kolejkę. Spotkania rozpoczną się o godzinie 15:00 na Hali Widowiskowo-Sportowej.

Jako pierwsi na parkiet wybiegną zespoły Koźlice Team i Budowlani-Paździoch, jeszcze tydzień temu Koźlice byłyby faworytem, teraz obie ekipy to sąsiedzi w tabeli więc wszystko może się zdarzyć. Walka zapowiada się na całego zważywszy, że nikt nie chce spać ani brać udziału w barażach o utrzymanie, a to grozi czterem zespołom. Pewni spadku są zawodnicy PWiK.

Kolejne mecz to Locus kontra Auto Max Sławiński. Podobnie jak do wcześniejszego starcia zespoły znajdują się blisko siebie i ciężko wskazać faworyta, ale to kolejny pojedynek, które zwycięzca może być pewniejszy utrzymania.

Lider Fuego Team, drużyna która już awansowała w sobotnim meczu zagra z Dom-Budem. Podstawowe pytanie brzmi czy nadal będą na tyle zmotywowani, by dać z siebie wszystko i walczyć w tym sezonie o miano niepokonanej ekipy, która nie straci choćby punktu w tych rozgrywkach? Zapraszamy na ciekawe starcie.

Ostatni pierwszoligowy mecz w sobotnie południe, to ZZPPM HMG kontra PWiK Głogów. Związkowcy z huty, którzy dopiero co wskoczyli na drugie miejsce w lidze i złapali odpowiedni rytm meczowy i wreszcie grają tak, jak przyzwyczaili swoich kibiców w zeszłym sezonie. Wodociągowcy grają już o honor i dobre imię swojego zespołu. Będzie ciężko zważywszy na pozycję obu ekip. Na pewno jednak będzie ciekawie.