Tylko Sitech z kompletem |
wtorek, 13 listopada 2012 06:50 |
Sobota zmierza w kierunku pierwszej ligi. Zespół jest w wyraźnym dołku i to największa niespodzianka czwartej kolejki rozgrywek Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej.
Sitech nie przejechał Ciepłownika, przeciwnie do przerwy wygrywał tylko 2-0. W drugiej odsłonie wynik na 3-0 ustalił Daniel Robacki. Gold prowadził już 2-0 z Akielaszkiem, jednak do przerwy rywal wyrównał. W 23. minucie Akielaszek nawet prowadził 3-4. Jednak Kolejnych pięć trafień zaliczyły Złotka. A wynik na 8-4 ustalił Łukasz Plewko. Antrans mierzący wysoko rywalizował z Euromasterem. - Limit wpadek już wyczerpaliśmy - mówi Marek Gródecki z Euromastera. Po pięciu minutach Antrans przegrywał 0-2. Rywale kontrolowali przebieg meczu. W 34 minucie zrobiło się 2-4. Po chwili dwie bramki dołożył Tomasz Urbaniak i skończyło się wynikiem 2-6. Viessmann Team rywalizował z Gospodą Balcerzak-Miszczyszyn i przegrywał po czterech minutach 0-2. W osiem minut odrobił straty z nawiązką. Do przerwy był jednak remis 3-3 po golu Sebastiana Szczepaniaka. W drugiej połowie Gospoda odskoczyła po dwóch trafieniach Szczepaniaka. Wprawdzie kontaktową bramkę zdobył Mateusz Adamczyk, jednak wynik na 4-6 ustalił Adam Matela. - Chłopaki skończą grę na trawie, to zaraz wyniki w hali się poprawią - zapewnia trener Viessmanna. - Dobrze rozpoczęliśmy mecz, ale roztrwoniliśmy przewagę - zauważa Grzegorz Longawa. - Druga połowa należała jednak do nas. W ligowym klasyku Sobota rywalizowała z Gwoździami. Zaczęło się wyśmienicie dla tych pierwszych. Wynik otworzył Dawid Mordarski. Na początku drugiej połowy było już 3-0. Przypadkowa strata w środku pola sprawiła, że przewaga nieco stopniała za sprawą Pawła Woźniaka. Jednak ostatnich sześć minut to demolka Soboty. Po golach Tomasza Muchy najpierw zrobiło się 3-3, po chwili 3-4. W końcówce Sobota zupełnie się odkryła i równo z syreną końcową straciła gola na 3-5, a trafił Mirosław Prokop. - Rywale źle nas ocenili. Liczyli, że nie wytrzymamy kondycyjnie, a my graliśmy stałym tempem i mamy trzy punkty - mówi P. Woźniak. Tylko Sitech ma na koncie komplet wygranych, o trzy oczka mniej mają Gospoda Balcerzak-Miszczyszyn oraz trzeci Antrans i czwarty Gold. Stawkę zamykają Sobota i Ciepłownik - bez punktów.
|