BEZ ZASKOCZENIA |
czwartek, 16 lutego 2017 06:07 |
Mecze III ligi odbyły się w niedzielne popołudnie na Hali Widowiskowo-Sportowej i nie przyniosły większego zaskoczenia wszystkim przybyły kibicom. Zaczęło się od spotkania Sorpol LO1 Team - New Magic. Pierwsza połowa nie przyniosła żadnych goli, a druga zaczęła się od bramki Kevina Kosiek dla Sorpolu, do wyrównania doprowadził Filip Chyży, a prowadzenie New Magic dał Patryk Baranowski. Wynik podwyższył Mateusz Marut. Na pół minuty przed końcem meczu Bartłomiej Wrona zmniejszył rozmiary porażki Sorpolu. Spotkanie lidera 4binż z GPK-SUEZ Głogów było ciekawe od samego początku. Szymon Deperas dał prowadzenie Wojskowym, ale dwa gole Rafała Dynaka z GPK zmieniły sytuację na parkiecie. Kolejny gol Deperasa doprowadził do wyrównania, a Kamil Taler strzelił na 3:2 dla 4binż. Po przerwie Patryk Filipiak strzelił dwa gole dla GPK i sytuacja kolejny raz zmieniła się na korzyść GPK-SUEZ. Później żółtą kartkę obejrzał Rafał Dynak, a pod koniec meczu do roboty wzięli się Wojskowi, Deperas strzelił dwie bramk, a wynik ustalił Jarosław Trybus i mecz zakończył się wygraną lidera 6:4. Mecz Auto Części Lipiec - Eleks Głogów był równie emocjonujący co wcześniejsze spotkania. Podobnie się rozpoczęło to spotkanie, najpierw gol dla Eleksu autorstwa Mateusza Gieszofta i pod koniec pierwszej połowy zmiana sytuacji. Do remisu doprowadził Marcel Michalczak, a prowadzenie dla Lipców zdobył Damian Olszanowski. Po przerwie Przemysław Szkudlarski i Michalczak zdobyli po bramce dla Auto-Części. Końcówka należała do Eleksu, dla którego gole strzelili Adrian Kaczmarek i Mateusz Rojek, jednak na doprowadzenie do remisu nie było już czasu i meczy wygrali Auto-Części Lipiec. Wicelider Etoto Sport mierzył się z Ciasteczkami. Przemysław Skarpiński w pierwszej połowie strzelił dwa gole i dał prowadzenie Etoto. Druga połowa to bramka Marcina Kroczaka dla Ciasteczek i można powiedzieć, że na tym skończyły się emocje związane z wynikiem spotkania. Na parkiecie ciągle oglądaliśmy wyrównany pojedynek, jednak nie przyniósł on już zmian w wyniku. Ostatni mecz tej kolejki Technikum nr 6 - Inter-Vera przyniósł wiele goli, ale był jednostronny. Pierwsza połowa to gol Dariusza Pietrakowskiego dla Technikum nr 6, które ambitnie zaczęło spotkanie. Po czterech minutach do remisu doprowadził Viktor Ushatov. Gracze Technikum nie poddawali się i kolejny raz wyszli na prowadzenie po golu Krystiana Nakoniecznego. Ushatov kolejny raz doprowadził do remisu, a Łukasz Nockowski strzelił gola, po którym Inter-Vera pierwszy raz wyszła na prowadzenie 3:2, takim wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Druga część spotkania to wyraźna dominacja Interu, który strzelał jak na zawołanie, a gracze Technikum jakby opadli z sił. Łukasz Nockowski strzelił sześć goli, a Ushatov dołożył dwa, po jednym golu dołożyli Damian Wasiuk, Piotr Ruczewski i Artur Jankowski. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 14:2 dla Inte-Vera. |