WEEKENDOWA EXTRALIGA |
piątek, 13 stycznia 2017 17:19 |
Mecze Extraligi Głogowskiej Amatorskiej Ligi Halowej odbędą się w sobotę i niedzielę na Hali Widowiskowej. W sobotę dwa spotkanie odbędą się między meczami trzeciej ligi, a w niedzielę jeden mecz między drugoligowymi potyczkami. Już teraz trzy oczka do swojego konta może dopisać sobie lider i aktualnie panujący mistrz zespół ZZPD Rudna, gdyż dostanie punkty walkowerem za mecz z PoliArt Bartosik. Graczom z Rudnej na pewno przyda się chwila przerwy, bo ostatnio niespodziewanie przegrali pierwszy mecz w tym sezonie i chętnie odpoczną od rozgrywek, by nabrać świeżości. W sobotę o 19:00 zmierzą się sąsiedzi z tabeli ZZ Polska Miedź i Budrem. Miedziowcy ostatnio złapali dobrą formę i podgonili w klasyfikacji rywali będących przed nimi. Obecnie mają tyle samo punktów cos Akademicy i tylko dwa oczka straty do Trustbuddy. Gdyby udało im się wygrać sobotni mecz, a wcześniej wspomniany zespoły zgubią punkty, to okaże się, że związkowcy wskoczą na czwarte miejsce, które przed sezonem wzięliby w ciemno. Budrem ewidentnie nie radzi sobie w tym sezonie, gra poniżej oczekiwań i możliwości. Obecnie plan do zrealizowanie jest utrzymanie się w Extralidze i przygotowanie do kolejnego sezonu, który powinien być lepszy, bo chyba gorzej być nie może. Kolejnym i zarazem ostatnim sobotnim meczem Extraligowym będzie pojedynek Sobota SWS Invest z AZS PWSZ/POS-BUD. Sobota zaciekle walczy o drugie miejsce w lidze i wicemistrzostwo w obecnym sezonie. Goni drużynę Euromastera, ale musi uważać, bo za ich plecami już się czai Trustbuddy. Tak czy inaczej, jeśli marzę o zajęciu korzystnej lokaty na koniec rozgrywek, to nie mogą się oglądać na rywali, tylko grać swoje i wygrywać. Akademicy, nie będą mieli łatwego zadania, bo rywal jest na fali wznoszącej, zawodnicy, którzy doszli przed sezonem lub w jego trakcie do Soboty, zgrywają się i efekty widać po miejscu w tabeli. A AZS musi szukać szczęścia w każdym spotkaniu, by zaraz nie znaleźć się na miejscu barażowym. Cztery punkty przewagi nad przedostatnim Budremem nie gwarantuje spokoju, a sezon powoli zbliża się do końca. Niedzielny mecz Trustbuddy kontra Euromaster o 19:30 będzie rozstrzygającym o tym czy obie drużyny pozostaną w walce o miejsce na „pudle”, czy w grze pozostaną już tylko oponiarze. Ten mecz na pewno będzie śledziła ekip Soboty, gdyż może się okazać, że wskoczą na drugie miejsce i w pozostałych meczach obecnego sezonu będą odpierali ataki innych. Wszystko przed nami, a rozstrzygnięcia dopiero w sobotnie i niedzielne wieczory. Zapraszamy. |